Zakopane będzie dumne z tej inwestycji? To ma być jeden z najładniej położonych torów łyżwiarskich na świecie

Hala łyżwiarska w Zakopanem powstaje w pięknym miejscu dawnego odkrytego toru dla panczenistów, u podnóża Tatr. Inwestycja pochłonie niemal 120 mln zł. Realizowana jest ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki i ma być jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie i na świecie. Będzie tu można organizować zawody najwyższej międzynarodowej rangi. Zakończenie budowy planowane jest na październik/listopad tego roku.

- Budowa jest teraz na etapie zamykania elementów zewnętrznych, czyli kopuły, części powierzchni dachowych, ścian bocznych, itp. Wszystkie te elementy muszą być zamknięte, żebyśmy mogli skupić się na pracach wewnętrznych, które oczywiście trwają, ale do momentu całkowitego zamknięcia hali nie idą pełną parą - poinformował PAP szef COS Sebastian Danikiewicz.

- Chcielibyśmy, aby hala była oddana na przełomie października i listopada, żeby pod koniec tego miesiąca albo na początku grudnia mogły się odbyć zawody rangi Pucharu Świata juniorów. Takie są plany i ten termin jest w kalendarzu jako pierwszy i ten, do którego dążymy - przekazał.

Dzięki tej inwestycji łyżwiarze szybcy będą w końcu mieli w Zakopanem warunki do trenowania przez większą część roku.

– Dla naszej dyscypliny to bardzo ważny obiekt, bo warunki do uprawiania łyżwiarstwa szybkiego w Zakopanem są fantastyczne – mówi Konrad Niedźwiedzki, były medalista olimpijski z Soczi, a dziś dyrektor Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.

Jednak będzie to również obiekty dla przedstawicieli innych dyscyplin. Oprócz sztucznie mrożonego toru lodowego znajdzie się tu także bieżnia lekkoatletyczna z tartanem, krótki tor asfaltowy do nartorolek i rolek oraz ścianka wspinaczkowa. Dodatkowo znajdzie się tam miejsce także na zwykłe lodowisko.

Pojemność trybun hali lodowej to dwa tysiące miejsc.