https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

TPN reorganizuje parking przy Morskim Okiem. Pojawią się tam biletomaty i nowe kamery

Łukasz Bobek
Parking na Palenicy Białczańskiej
Parking na Palenicy Białczańskiej Łukasz Bobek
Szykuje się mała rewolucja nad Morskim Okiem w Tatrach. Na Palenicy Białczańskiej – największym parkingu tuż przy wejściu na szlak do słynnego stawu, pojawią się biletomaty parkingowe. Umożliwią one płacenie za parking na miejscu – bez konieczności wcześniejszej rezerwacji miejsc na postoju. - Czy jednak takie rozwiązanie nie spowoduje, że znów będą korki – zastanawiają się kierowcy.

Tatrzański Park Narodowy przymierza się do reorganizacji głównego parkingu przy wejściu na słynny szlak.

- Chcemy poprawić system biletowy na tym postoju. Zamierzamy zamontować biletomaty parkingowe. Liczymy, że w ten sposób usprawniony zostanie sam wjazd na parking – mówi Magdalena Zwijacz-Kozica z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Urządzenia będą dedykowane dla tych kierowców, którzy – mimo apeli TPN – nie zadbali o to, by wcześniej zarezerwować miejsce dla swojego auta na parkingu. Nierzadko – co pokazały ostatnie wakacje – tacy kierowcy przyjeżdżali pod szlaban wjazdowy na parking, wykłócali się, szukali pieniędzy, tworzyli zator na drodze.

TPN zamierza postawić na początek dwa biletomaty. Infrastruktura techniczna, w tym także zadaszona wiata, jest już przygotowana na takie urządzenia. – Jeśli uda nam się rozstrzygnąć przetarg na dostawę i montaż takich urządzeń, wówczas biletomaty zostaną uruchomione w przyszłym roku – zapowiada Magdalena Zwijacz-Kozica.

Taka zmiana organizacji ruchu na parkingu może o tyle dziwić, że dotychczas TPN stanowczo komunikował turystom planującym wyjazd do Morskiego Oka, by wcześniej – przez internet lub w Centrum Informacji Turystycznej w Zakopanem – rezerwowali sobie postój na parkingu. W ten sposób park chciał dać jasno do zrozumienia tym, co nie mają wykupionego parkingu, że nie mają po co jechać w ten rejon Tatr. A to z kolei miało ograniczyć korki na drodze dojazdowej z Zakopanego do Palenicy Białczańskiej. I udało się choć częściowo zniwelować korki.

Teraz jednak - zdaniem kierowców busów dowożących w sezonie turystów na szlak do Morskiego Oka – korki mogą wrócić. – Przez ostatnie lata ludzie słyszeli, że muszą mieć bilet, inaczej nie mają po co jechać. Teraz usłyszą, że jednak jest szansa znaleźć tam postój i zapłacić na miejscu. Obawiam się, że po takim komunikacie więcej takich turystów zdecyduje się na wyjazd do Morskiego Oka w ciemno – mówi pan Bronisław, kierowca busa pasażerskiego z Zakopanego.

- Teraz również będziemy to mocno rekomendować, by kupować bilety wcześniej. Bo to w okresie, kiedy jest bardzo duży ruch turystyczny, gwarantuje miejsce na parkingu – mówi Magda Zwijacz-Kozica.

Na razie biletomaty pojawią się na Palenicy Białczańskiej. Jeśli system się sprawdzi, zostanie rozszerzony również o parking na Łysej Polanie. Łącznie na tych dwóch postojach jest mieście się ok. 1100 samochodów.

Oprócz biletomatów, na Palenicy Białczańskiej TPN chce zwiększyć także ilość kamer monitoringu. – Obecnie cały parking nie jest pokryty monitoringiem, a to jest ważne ze względów bezpieczeństwa. Monitoring będzie przydatny także w sytuacjach, gdy pojawią się jakieś uszkodzenia na autach i trzeba sprawdzić, skąd się wzięły – mówi Magda Zwijacz-Kozica.

Ryś w Tatrach

Sztuczna inteligencja pomoże policzyć rysie żyjące w Tatrach...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska