Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudne zadanie Igi Świątek w walce o finał turnieju w Pekinie. W tym roku nikt tak nie grał!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Iga Świątek
Iga Świątek PAP/EPA/MARK R. CRISTINO
"Intensywny, trudny mecz, w którym każda piłka miała znaczenie" - przyznała Iga Świątek po zwycięstwie nad francuską tenisistką Caroline Garcią 6:7 (8-10), 7:6 (7-5), 6:1 i awansie do półfinału turnieju WTA rangi 1000 w Pekinie. O finał powalczy w sobotę rano czasu polskiego z Amerykanką Coco Gauff.

"To był bardzo intensywny mecz, grałyśmy naprawdę szybko. Na tyle, że momentami nie było czasu na myślenie i analizowanie. Cieszę się, że dużo korzystałem z intuicji" - skomentowała spotkanie wiceliderka światowego rankingu.

Jak przyznała, nie brakowało momentów trudnych, zwłaszcza w pierwszej partii, którą przegrała w tie-breaku i drugiej, którą w podobnych okolicznościach rozstrzygnęła na swoją korzyść.

"W obu pierwszych setach liczyła się każda piłka, każda miała znaczenie. Cieszę się, że w trzecim mogłam po prostu dopiąć swego" - podsumowała 22-letnia Polka.

W sobotę o finał powalczy z Amerykanką Cori "Coco" Gauff, która może się pochwalić najdłuższą w tegorocznym cyklu WTA serią 16 wygranych meczów. W piątek triumfatorka wielkoszlemowego US Open pokonała Greczynkę Marię Sakkari (nr 6.) 6:2, 6:4.

Bedzie to dziewiąta potyczka obu tenisistek. Pierwszych siedem Świątek wygrała bez straty seta, a w sierpniu w Cincinnati w trzech partiach lepsza po raz pierwszy okazała się Gauff.

Ich pojedynek ma się rozpocząć w sobotę o godz. 8.30 czasu polskiego.

Dwie godziny wcześniej wyjdą na kort półfinalistki zmagań deblowych - Magda Linette i Amerykanka Peyton Stearns zagrają z Chan Hao-Ching z Tajwanu oraz Meksykanką Giulianą Olmos.

Rozstawiona z numerem piątym Jelena Rybakina wygrała w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Pekinie z liderką światowego rankingu Białorusinką Aryną Sabalenką 7:5, 6:2. W półfinale tenisistka z Kazachstanu zmierzy się z Rosjanką Ludmiłą Samsonową.

Pojedynek Rybakiny z Sabalenką, dla której był to pierwszy turniej jako nowej nr 1 rankingu tenisistek, miał być hitem ćwierćfinałów w chińskiej stolicy. Pierwszy set tego starcia rzeczywiście był wyrównany i chociaż Kazaszka jako pierwsza przełamała rywalkę, to ta już w kolejnym gemie odpowiedziała tym samym i wynik się wyrównał.

W końcówce pochodząca z Moskwy zawodniczka przejęła inicjatywę, wygrywając jak się później okazało najdłuższego gema spotkania. Wykorzystała piątą piłkę setową, przełamała przeciwniczkę, a następnie pewnie utrzymała podanie i triumfowała 7:5.

Druga odsłona była wyrównana do stanu 2:2. Później przebiegała już pod dyktando niżej notowanej tenisistki, która zwyciężyła cztery gemy z rzędu i pewnie awansowała do półfinału.

To był szósty pojedynek tych zawodniczek i dopiero drugie zwycięstwo Rybakiny, natomiast drugie z rzędu. Wcześniej wygrała z Białorusinką w finale tegorocznego turnieju w Indian Wells.

O finał Kazaszka powalczy z Samsonową, 22. w rankingu WTA. Rosjanka w ćwierćfinale gładko wyeliminowała rozstawioną z "13" Łotyszkę Jelenę Ostapenko 6:3, 6:2. Rybakina ma niekorzystną statystykę z Samsonową - przegrała wszystkie z trzech dotychczasowych pojedynków, w tym ostatni półfinał tegorocznego turnieju WTA 1000 w Montrealu.

Ten półfinał zostanie rozegrany po meczu wiceliderki światowego rankingu Igi Świątek z trzecią w zestawieniu WTA Amerykanką Cori "Coco" Gauff.

Wynik meczów ćwierćfinałowych:

Iga Świątek (Polska, 2) - Caroline Garcia (Francja, 9) 6:7 (8-10), 7:6 (7-5), 6:1
Cori "Coco" Gauff (USA, 3) - Maria Sakkari (Grecja, 6) 6:2, 6:4
Ludmiła Samsonowa (Rosja) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 13) 6:3, 6:2
Jelena Rybakina (Kazachstan, 5) - Aryna Sabalenka (Białoruś, 1) 7:5, 6:2

Pary półfinałowe:
Iga Świątek - Cori "Coco" Gauff
Jelena Rybakina - Ludmiła Samsonowa

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trudne zadanie Igi Świątek w walce o finał turnieju w Pekinie. W tym roku nikt tak nie grał! - Portal i.pl

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska