FLESZ - Kiedy przestawiamy zegarki?
- Punktem wyjścia do zainteresowania się tematem była podróż do Iranu i odkrycie, jak niewiele wiemy o Iranie, jak kompletnie jesteśmy nieświadomi tego, jak wiele motywów i toposów kultury europejskiej ma swoje źródła w tym miejscu - wyjaśnia Wojciech Faruga, reżyser spektaklu.
„Tysiąc i jedna noc. Szeherezada 1979” czerpie inspirację z „Baśni tysiąca i jednej nocy” oraz życia i twórczości Oriany Fallaci, mieszając rzeczywistość oniryczną, baśniową z faktami. Przez pryzmat starych perskich opowieści reżyser Wojciech Farugi i Magdalena Fertacz, autorka scenariusza przyglądają się islamskiej rewolucji irańskiej z 1979 roku.
- To opowieść o tym, co się wydarza, kiedy władza świecka łączy się z władzą religijną, stając się jednym. Opowieść o tym, że papież zostaje prezydentem. W tym sensie jest to także opowieść bardzo uniwersalna, opisująca uniwersalny mechanizm zdarzeń: mamy kraj, który wydaje nam się normalny, nowoczesny, stabilny i racjonalny i nagle wydarza się w nim rewolucja, która sprawia, że ta cała racjonalność zostaje wywrócona do góry nogami, a my orientujemy się w tym, co się wydarzyło, w momencie, gdy nie ma już odwrotu – mówi Faruga.
Pretekstem do opowieści, która stała się tematem spektaklu, jest wizyta Oriany Fallaci w Teheranie, gdzie reporterka udała się, by przeprowadzić wywiad z ajatollahem Chomeinim. Podczas spotkania z szyickim przywódcą duchowym Fallaci zdjęła czador, co spowodowało przerwanie wywiadu.
Fallaci spędziła w Teheranie parę nocy, ale jedna była szczególna: ta, w czasie której jej bezpieczeństwo było zagrożone, po tym jak ośmieliła się odsłonić włosy w obecności charyzmatycznego duchownego. Fallaci – niczym współczesna Szeherezada – siłą opowieści walczyć będzie o swoje prawo do życia. „Tysiąc i jedna noc. Szeherezada 1979” to historia tego, co jej się przyśniło czy przywidziało, z kim się spotkała podczas tej jednej nocy spędzonej w Teheranie.
- Magda napisała tekst, który wydaje się absurdalny, momentami groteskowy, a z drugiej strony, na poziomie realizacji najbardziej groteskowe i absurdalne wydawały nam się wydarzenia realne - wyjaśnia Wojtek Faruga. – Język, jaki Magda zaproponowała do snucia tej opowieści, jest językiem zaczerpniętym z baśni.
Na scenie występują obok aktorów Teatru Im. Słowackiego także aktorzy amatorzy. W spektaklu biorą udział: Jerzy Światłoń, Andrzej Grabowski (w obsadzie premierowej)/ Tadeusz Zięba, Marta Konarska, Daniel Malhar, Alina Szczegielniak, Hanna Bieluszko, Antoni Milancej, Krystian Łysoń (gościnnie), Karol Kubasiewicz, Karolina Kazoń (w obsadzie premierowej)/ Karolina Kamińska, Agnieszka Kościelniak, Bożena Adamek, Marta Waldera.
Premiera spektaklu „Tysiąc i jedna noc. Szeherezada 1979” odbędzie się w streamingu 26 marca, godz. 19.00. Kolejne spektakle będzie można zobaczyć 22, 23, 24 i 25 kwietnia, po wznowieniu działalności teatrów.
- Te ZNAKI ZODIAKU będą obrzydliwie BOGATE
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
- Pod Krakowem powstaje niesamowity kościół w kształcie... korony!
- Celebryci pokochali śluby w górach! Zobaczcie kto i gdzie się żenił
- Budowa nowego odcinka S7 na północ od Krakowa. Koniec prac coraz bliżej
