Klub założony w 2012 roku przez utytułowanych judoków Artura i Katarzynę Kłysów wypracował sobie bardzo mocną pozycję w kraju. W rankingu sportu młodzieżowego 2023 ekipa z Krakowa sklasyfikowana została na 4. miejscu (160,5 pkt), za Czarnymi Bytom (367,9 pkt), Juvenią Wrocław (315,3) i Akademią Judo Poznań (231,1). Pod tym względem jest zdecydowanie najlepsza w Małopolsce.
- W ostatnich trzech latach notujemy bardzo dobre wyniki, a ten rok był zdecydowanie najlepszy - cieszy się trener Artur Kłys. - Zawodnicy, którzy trenują u nas od początku, doszli już do wysokiego poziomu. W ubiegłym roku mieliśmy dziewięć medali mistrzostw Polski, w tym roku dwanaście. Poprzednio byliśmy na dziewiątym miejscu w Polsce we współzawodnictwie młodzieży, teraz już na czwartym. Znaleźliśmy się w ścisłej krajowej czołówce, choć jesteśmy młodym klubem, najlepsi Czarni Bytom mają wieloletnią tradycję. W przyszłym roku też chcielibyśmy zdobyć około 10 medali.
W UKS Judo koncentrują się na pracy z młodzieżą. W 2023 r. udało się odnieść sporo sukcesów, co ważne - w kilku kategoriach wiekowych. Aleksandra Turek i Krzysztof Klimkiewicz wywalczyli złote medale mistrzostw Polski w Radomiu; klub zdobył też srebro w drużynie, powtarzając wynik z sezonu 2022. Czempionat juniorów młodszych w Koszalinie przyniosły brązowe krążki Wiktorii Dziob i Pawła Pluty. W MP U-16 w Opolu Gabriela Miś była 2. Z kolei wśród młodzików (zawody w Rybniku) najlepsza w swojej kategorii okazała się Amelia Glijer, a Gabriela Śladowska zdobyła brąz. Było też podium MP seniorów w Katowicach - Klimkowicz zajął 3. miejsce.
Zawodnicy Judo Kraków pokazali się też na międzynarodowej arenie, to był kolejny sezon startów w reprezentacji Polski. Aleksandra Turek rywalizowała w juniorskich MŚ (w Odivelas) i ME (w Hadze sklasyfikowana została na 7. pozycji), wygrała także zawody Pucharu Europy w Berlinie, Slovenjim Gradecu i Sarajewie. Na podium turniejów tego ostatniego cyklu stawali także Krzysztof Klimkiewicz (3. w Slovenjim Gradecu), Aleksandra Szulc (2. w Kownie) i Oliwa Wątorek (3. w Sarajewie). Paweł Pluta startował w Europejskich Igrzyskach Młodzieży - EYOF (w Mariborze).
Kolejny sezon wcale nie będzie łatwy, bo pięcioro czołowych zawodników formalnie przechodzi do kategorii seniorów. - Liczymy, że w Polsce powalczą z czołówką, zresztą już pokazali się z dobrej strony w mistrzostwach Polski. Na przykład Turek przegrała pod dogrywce z utytułowaną Beatą Pacut - dodaje Kłys. - Chciałbym, aby w najbliższych latach zajmowali punktowane miejsca w Pucharze Europy, może Pucharze Świata, zahaczyli o podium. Ta grupa ma potencjał, celem jest zbudowanie takie poziomu, aby móc powalczyć o igrzyska olimpijskie 2028.
Jak dodaje szkoleniowiec, klub mocno inwestuje w młodzież. Zawodnicy jeżdżą na zagraniczne campy, szlifują umiejętności w doborowym towarzystwie. - Paradoksalnie jesteśmy bardziej znani za granicą niż w Krakowie - mówi trener. - Treningi z najlepszymi na świecie bardzo dużo dają, dobrze przygotowują do tych najważniejszych imprez. Mieliśmy campy w Kosowie i Słowenii, gdzie na macie ćwiczyły mistrzynie olimpijskie. To jest jednak bardzo kosztowne, szukamy sponsorów.
Klub prowadzi zajęcia dla dzieci i młodzieży, już od 4. roku życia ("funny judo"). Treningi są w Krakowie (siedziba klubu jest na ul. Wrocławskiej), a także w Bibicach i Brzeziu. Trenerami są Artur i Katarzyna Kłysowie, Michał Oleksy, Bartłomiej Witkowski i Klaudia Chobot. Obecnie w klubie ćwiczy około 300 osób, w tym 40 w grupie wyczynowej, który osiąga największe sukcesy.
