FLESZ - Tik Tok szpieguje? Duda rezygnuje
Do kradzieży doszło w środę, 26 sierpnia, około godz. 23. Dwóch mieszkańców powiatu nowosądeckiego i dwóch z gorlickiego zakradło się na plac budowy w gminie Grybów, gdzie stały maszyny budowlane.
- Wyłamali korki wlewu paliwa do dwóch koparek, po czym wypompowali ze zbiorników olej napędowy, a napełnioną nim stalową beczkę zapakowali do bagażnika swojego samochodu - relacjonuje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Kiedy złodzieje zauważyli przejeżdżający obok patrol policji, uruchomili pojazd i próbowali odjechać, co wzbudziło zainteresowanie mundurowych.
Policjanci zatrzymali podejrzany samochód i wylegitymowali nerwowo zachowujących się mężczyzn.
- Zatrzymani na gorącym uczynku początkowo twierdzili, że kupili olej na stacji paliw, ale po tym jak mundurowi zobaczyli sprzęt wykorzystywany do kradzieży paliwa ze świeżymi śladami oleju napędowego, nie mieli żadnych wątpliwości - dodaje Izworska.
Ostatecznie mężczyźni trafili do pomieszczeń dla zatrzymanych sądeckiej komendy i przyznali się do wypompowania z maszyn łącznie 60 litrów paliwa. Teraz cała czwórka odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
