Wanda, mimo że przyjechała do Tarnowa osłabionym składzie dzielnie rywalizowała z faworyzowanym zespołem gospodarzy. Tarnowianie szybko objęli prowadzenie, jednak w kolejnych wyścigach sporo musieli się napracować, by je utrzymać.
Goście od piątego wyścigu zaczęli korzystać z rezerw taktycznych, które niewiele im jednak dały. Kibice niemal w każdym z wyścigów byli świadkami emocji na torze. W ferworze walki zanotowano także kilka groźnie wyglądających upadków. Najpierw w 5. wyścigu atakujący prowadzącego ClausaVissinga Artur Czaja przy wyjściu z jednego z łuków zahaczył o tylne koło motocykla Duńczyka i z impetem uderzył o ogrodzenie, ale do parku maszyn wrócił o własnych siłach. Kolejny bardzo groźnie wyglądający upadek miał miejsce na czwartym okrążeniu w 8. wyścigu. Jadący na czwartym miejscu Patryk Rolnicki nie opanował motocykla i wjechał w bandę. Po upadku junior „Jaskółek” opuścił tor w karetce, do końca zawodów pozostał jednak na stadionie.
W drugiej części zawodów przewaga tarnowian była już bardzo widoczna. Goście do końca meczu nie przywieźli już do mety choćby jednego remisu.
W zespole tarnowskim znakomicie spisywali się Artur Mroczka, który zakończył zawody z kompletem punktów oraz Jakub Jamróg, który nie przegrał z żadnym z rywali. Lider i kapitan Unii Kenneth Bjerre tym razem jedyny punkt stracił przegrywając z wychowankiem Unii Ernestem Kozą. W Wandzie zawiódł najlepszy zawodnik I ligi Mateusz Szczepaniak.
Grupa Azoty Unia Tarnów – Speedway Wanda Karków 61:29
W pierwszym meczu: 44:46; bonus dla Unii.
Grupa Azoty Unia: Ljung 8+3 (2*, 1, 1, 2*, 2*), Jamróg 13+2 (3, 3, 3, 2*, 2*), Czaja 4 (0, W, 1, 3), Mroczka 15 (3, 3, 3, 3, 3), Bjerre 14 (3, 2, 3, 3, 3), Nowiński 3+1 (2*, 0, 1), Rolnicki 4 (3, 1, u).
Arge Speedway Wanda: Jensen 8 (1, 1, 2, 1, 2, 1), Borczuch 0 (0, -, -, -), Koza 7+1(1*, 3, 1, 2, 0, 0), Vissing 6 (2, 2, 1, 0, 1, 0), Szczepaniak 7 (2, 2, 2, u, 1), Pióro 0 (0, 0, 0), Kiełbasa 1 (1, 0, d).
Bieg po biegu: 5:1, 5:1 (10:2), 3:3 (13:5), 4:2 (17:7), 3:3 (20:10), 2:4 (22:14), 4:2 (26:16), 3:3 (29:19), 4:2 (33:21), 4:2 (37:23), 5:1 (42:24), 4:2 (46:26), 5:1 (51:27), 5:1(56:28), 5:1 (61:29).
Sędziował: Michał Sasień (Gdańsk). Najlepszy czas: 68,98 s. – Kenneth Bjerre w 4. wyścigu. Widzów: 6000.
#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
