https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Urząd Miasta zaprezentował kompromisowy model stoiska dla krakowskich kwiaciarek. Jak Wam się podoba?

Ewa Wacławowicz
Wideo
od 12 lat
Jest jedno, a docelowo będzie ich 7. Wpierw muszą się jednak znaleźć pieniądze - ok. 600-700 tys. Mowa oczywiście o nowych stanowiskach dla krakowskich kwiaciarek. Zaprezentowany w piątek, 15 grudnia model jest większy, bardziej przestronny, mocniej oszklony i co najważniejsze - zyskał aprobatę sprzedawczyń.

Jacek Latała, projektant stoiska dla kwiaciarek mówi, że projekt uległ całkowitej zmianie bo uwzględnia parasole, które można różnie ustawiać w zależności od potrzeb.

- Jest zwiększona przewiewność, oszklenie, osłabiona elewacja, zmieniona wysokość, zrezygnowaliśmy też ze stopnia, a nowością są rolety, które zasłonią stoisko na noc. - powiedział Jacek Latała

Jak podkreślił projektant, inspiracją dla projektu były kwiaty. Pikselowy rysunek kwiata, który pojawia się na elewacji w postaci drewnianych elementów geometrycznych z drewna egzotycznego iroko. Projektant odniósł się również do zarzutów dotyczących niestabilności poprzednich parasoli, mówiąc, że nowe mają inny stojak i będą wzmocnione wspornikami stosowanymi przez kwiaciarki.

Robert Piaskowski, pełnomocnik miasta ds. kultury podkreślił, że miasto cieszy się, że takie kompromisowe rozwiązanie spotkało się z aprobatą kwiaciarek. Podkreślił też, że pierwszym i podstawowym celem, który towarzyszył pomysłowi stworzenia takich stoisk był komfort sprzedawczyń i dostosowanie wyglądu stoisk m.in. do przepisów Parku Kulturowego. Jak potwierdził docelowo stoisk będzie 7, ale wcześniej miasto musi znaleźć na nie pieniądze w budżecie, a ewentualnie również pozyskać je z zewnątrz. Koszt 7 stoisk to ok. 600-700 tys. złotych.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Rozwoju Sektorów Kreatywnych 2023 przeznaczyło 195 925 tys. zł (przy wkładzie własnym miasta w kwocie 73 tys. zł) na przygotowanie finalnego modelu stoiska, z którego od 15 grudnia mogą korzystać krakowskie kwiaciarki.

A co o nowym stoisku mówią kwiaciarki?. Pani Bernarda Tarka mówi, że stoisko wywarło na niej pozytywne wrażenie.

- To jest bardziej przejrzyste, wygodne, mamy bezpośredni kontakt z klientem nie musimy stać tyłem do klienta no i jest dużo cieplej - mówi kwiaciarka.

Śpimy krócej i coraz gorzej

emisja bez ograniczeń wiekowych

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
trutty
Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze to jakis przekret o kase co stalo sie juz tradycja w Krakowie opanowanym przez macki rezimu Machlojskiego z Sosnowca. Zona jakiegoś wysoko postawionego urzedasa z U.M. w amoku spowodowanym amfetamina narysowala to badziewie w kiblu na papierze toaletowym a teraz beda nam to wpychac na sile do gardla po to tylko aby urzednicy mogli sie oblowic alo wyprac brudne pieniadze.
Z
Zdemolowany
Drzew nie wolno, bo szpecą, ale budki można postawić? Kraków już zszedł z psa
R
Rudy z Budy
Czegos tak br[orbaźliwe]ego i ohydnego jeszcze nie widzialem. Bez watpienia musial je zaprojektować wlasnorecznie sam Machlojski bo przypominaja wygladem jego wredna twarz z cygarem w [wulgaryzm]u.
R
Robert
Ludzie, przecież trzeba coś wymyślić, żeby nie było, że się nic nie robi, grunt to zmiana(change), przy okazji, może by już zamówić pobazgrane, żeby się komponowały z resztą.
J
Joanna Szajbus-Wielka
Piszecie o kwiaciarkach krakowskich,a na zdjęciach jest"kwiaciarz"Stop dyskryminacji kwiaciarek.
ż
że zapytam
A co na to Autobus Rusek?
t
takitam
100 tysięcy?Za co?Szwagier zrobił by ten kurnik za 5 tysięcy.
j
jak_zwykle_bez_hejtu
Przepiękne ! Wygladają jak klatki z bambusa, w których Wietnamczycy przetrzymywani amerykanskich jeńców w fimie Rambo 2 !
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska