Lubisz zbierać grzyby? Najwyższy czas ruszyć do lasu. W tatrzańskich borach przyszedł czas na grzybobranie.
Przekonał się o tym Janusz Duda, mieszkaniec Kościeliska, który od lat zbiera grzyby. W ostatni weekend, w ciągu czterech godzin udało mu się znaleźć aż 180 prawdziwków.
- To był tak naprawdę pierwszy w tym roku wysyp grzybów - opowiada pan Janusz. - Zbierałem je w lasach w rejonie Witowa. Udało mi się zebrać dwa duże kosze. Te największe okazy ważyły nawet do kilograma. Na grzyby najlepiej iść po deszczu, z samego rana. Pan Janusz wybrał się o godz. 4 rano.