Już pierwsza akcja meczu pokazała, że krakowiankom nie będzie łatwo. Podopieczne Alessandro Chiappiniego trzykrotnie atakowały i za każdym razem gospodynie wychodziły z opresji, a w końcu zapisały na swoim koncie punkt. Zresztą pierwszego seta Joker Świecie wygrał w sposób bezdyskusyjny.
Potem mecz miał bardzo wyrównany przebieg. W optymalnej dyspozycji krakowianki odwróciłyby losy zawodów, tym razem widać było w grze tej drużyny zmęczenie po meczach z bardzo wymagającymi przeciwnikami.
Proxima zagrała na swoim wysokiem poziomie w secie czwartym, w którym doprowadziła do remisu, ale z kolei pary brakło jej w tie-breaku.
Przed zespołem prawie dwa tygodnie przerwy, gdyż z uwagi na rozgrywki młodzieżowe na szczeblu centralnym trwać będzie regulaminowa pauza. Po niej Proximę czekają trzy mecze sezonu zasadniczego, a potem play-off.
Proxima Kraków 3:2 (25:18, 23:25, 25:23, 16:25, 15:13)
Proxima: Słonecka, Budzoń, Jaroszewicz, Kropidłowska, Ponikowska, Krochmal, Bulbak (libero) oraz Bakuła, Widera, Boguszewska, Wysokińska.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska