W przyszłym roku 10 mln zł mniej na odnowę zabytków Krakowa

Zamach ministra na Kraków. 40 mln na odnowę zabytków zostanie odebranych? [SONDA]

Wczoraj zebrała się sejmowa komisja finansów publicznych, by zatwierdzić przyszłoroczny budżet Kancelarii Prezydenta RP. To właśnie z jej pieniędzy finansowany jest Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.

Stefan Niesiołowski kilka tygodni temu zgłosił poprawkę, by środki na SKOZK przenieść do Ministerstwa Kultury. Prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący SKOZK, wskazywał, że mogłoby to doprowadzić do upolitycznienia sprawy zabytków. Ostatecznie wczoraj poprawka Niesiołowskiego nie została przyjęta, pieniądze zostają u prezydenta. Ale będzie ich znacznie mniej. Poseł Rafał Grupiński w imieniu klubu PO zgłosił wczoraj trzy poprawki zmniejszające w sumie o 10 mln zł dotychczasowe 40 mln rocznie na SKOZK. Zostały przegłosowane.

- To złośliwość PO, która chciała pokazać, że Krakowowi się nie należy - uważa poseł Andrzej Adamczyk z PiS. - Poza tym wielka strata dla miasta.

Józef Lassota, poseł PO, wyjaśnia, że parlamentarzyści Platformy z Małopolski nie mogli wiele zrobić. - Przynajmniej udało się uratować jakiekolwiek pieniądze na SKOZK, co nie było takie pewne. Jeśli posłowie PiS będą się awanturować, jeszcze pogorszą sprawę - dodaje.

Prof. Franciszek Ziejka nie jest zaskoczony decyzją posłów. - Spodziewałem się kiepskich wieści po niesympatycznej reakcji Niesiołowskiego i innych atakach na SKOZK. W zasadzie odetchnęłąm z ulgą, że Komitet w ogóle zostaje. Co będzie w latach kolejnych, zobaczymy. My już nie planujemy długoletnich remontów.

Decyzję komisji przegłosować musi jeszcze Sejm.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+