https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Tatrach sezon na żmije. Mogą zaatakować

Tomasz Mateusiak
Żmije zygzakowate najbardziej lubią słoneczne polany
Żmije zygzakowate najbardziej lubią słoneczne polany grzegorz sikora
Żyjące w Tatrach żmije zygzakowate właśnie mają okres godowy. Nie zaczepiane, nie zaatakują. Gorzej, gdy ktoś wykaże się nadmierną ciekawością.

Skutki pokąsania przez nie mogą być tragiczne. Osoba, którą ugryzła żmija zygzakowata, bez szybkiej pomocy może nawet umrzeć. Dlatego teraz, gdy po roztopach w Tatrach żmije są szczególnie aktywne, radzimy naszym czytelnikom, co zrobić, gdy spotka ich przykra niespodzianka.

- Ukąszenie tego węża jest groźne - ostrzega Ali Issa Darwich, ordynator oddziału ratunkowego, w zakopiańskim szpitalu. - Dlatego każdej osobie, która zostanie ukąszona, należy szybko podać surowicę. Najpóźniej 2-3 godziny po ugryzieniu. O ile bowiem większość osób przeżywa kontakt z jadem, to już dzieci czy osoby starsze mogą na jego skutek umrzeć.

Jak dodaje Darwich, jad żmii uszkadza układ nerwowy, zmniejsza krzepliwość krwi i zmienia rytm serca. Lekarze jednocześniej odradazają turystom metod zaczerpniętych z amerykańskich westernów, jak choćby wysysanie jadu czy przypalanie rany.

O tym, że po ukończeniu do naszego ciała dostał się jad, świadczy wygląd rany. Jeżeli ma ona postać dwóch punktowych skaleczeń, krwawi i towarzyszy temu silny ból, najprawdopodobniej doszło do zatrucia jadem.

Pokąsanego należy uspokoić. Powinien jak najmniej się poruszać. Rannego trzeba ułożyć też w takiej pozycji, by ukąszone miejsce znajdowało się niżej niż serce.

- Przypadki ukąszeń żmii zdarzają się w Tatrach rzadko - mówi Jan Krzysztof, naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Jeśli jednak taki wypadek już się wydarzy, turysta powinien nas wezwać.

- Taka interwencja zdarza się raz, może dwa razy w roku - mówi Tomasz Zwijacz Kozica, przyrodnik z TPN. - Żmije zygzakowate występują do wysokości 2000 metrów nad poziomem morza. Najczęściej można na nich usiąść czy stanąć, gdy jesteśmy na polanie lub ostańcach skalnych. Te gady lubią się w takich miejscach wygrzewać.

W Tatrzańskim Parku Narodowym żyje zaledwie kilka gatunków płazów i gadów. Te najczęściej spotykane, jak np. salamandra plamista, są całkowicie niegroźne.

Miss Małopolski 2012! Zobacz zdjęcia ślicznych kandydatek i oddaj głos!

Trwa plebiscyt na Superkota! Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jasiek
moja tesciowa jak ugryzie to i surowica na nic..nawet psa juz ni momy
L
Lekarz
Surowica po ukąszeniu żmiji zygzakowatej wiecej szkodzi organizmowi niż pomaga. Panowie w Zakopanym proszę się doedukować. Pewne rzeczy ze starych podreczników już nie obowiązuja...
Q
Q
Dzisiejsza pogoda to raj dla zmijkowatych,artykuł na czasie.
H
HH@H@H
bardzo pozytecznym , zwłaszcza gdy smiga ona przy domach a ktos ma dzieci male ..... na podhalu jest tego zaduzo dramat
t
turysta
żmija jest bardzo pożytecznym gadem i jest pod całkowitą ochroną- teraz już rozumiesz gadzie że żmij się nie zabija
k
koles
20 lat codziennie mam do czynienia ze żmiją, to teściowa. Najwięcej jadu ma jak przychodzę zygzakiem. To prawdziwa zmija zygzakowa.
Z
Zakopian
Stuknij się tym kijem w swój durny łeb, a kamieniem popraw jak za mało. Patrz pod nogi, i wystarczy.
K
Krak
Trzeba miec odpiedni kij lub mozna to zrobic kamieniem.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska