Wadowice murem za JP II. Politycy i samorządowcy manifestują wsparcie dla papieża Jana Pawła II

Na placu Jana Pawła II w Wadowicach ponad czterdziestu lokalnych samorządowców z całego powiatu wadowickiego, głównie tych związanych z PiS, złożyło kwiaty i uroczyście pokłoniło pod pomnikiem papieża, znajdującym się przed bazyliką.

Wśród nich byli m.in burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński, starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas, członkowie zarządu powiatu wadowickiego, radni miejscy a nawet Janina Turek, dyrektorka LO im. Marcina Wadowity, którego absolwentem jest właśnie Karol Wojtyła. Dołączył także m.in. wadowicki poseł Prawa i Sprawiedliwości, Filip Kaczyński.

Tak, jak zawsze chciał św. Jan Paweł II: ze sobą, a nie przeciw sobie. Zjednoczeni, w milczeniu o wiele bardziej wymownym niż słowa poseł Filip Kaczyński, przedstawiciele samorządu powiatowego, gminnego, szkół i instytucji społecznych oddali hołd polskiemu papieżowi, patronowi Wadowic, naszemu rodakowi, który jako pierwszy, w 2005 roku, otrzymał tytuł „Zasłużony dla Powiatu Wadowickiego” - informuje biuro prasowe Starostwa Powiatowego w Wadowicach.

W ten sposób uczestnicy akcji zamanifestowali swój sprzeciw wobec zarzutów o tuszowanie przestępstw seksualnych w Kościele przez Karola Wojtyłę, które pojawiły się w dokumencie Marcina Gutowskiego na antenie telewizji TVN24. Z reportażu "Franciszkańska 3" wynika, jakoby kard. Karol Wojtyła jako metropolita krakowski wiedział o nadużyciach seksualnych księży i ukrywał je. W materiale padają nazwiska kilku podległych metropolicie duchownych, którzy mieli się dopuszczać molestowania dzieci i kleryków. Pojawiają się również dokumenty i wypowiedzi ofiar.

Tezy te potępił metropolita krakowski, arcybiskup Marek Jędraszewski.

- Niszczy się Jana Pawła II, człowieka o niezwykłej prawości osobistej, człowieka wzruszającej modlitwy. (…) obrońcę człowieka, obrońcę małżeństwa i rodziny - mówił w czasie liturgii stacyjnej w bazylice Trójcy Świętej w Krakowie.

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy