- Gdy mandaty były niskie, to kierowcy parkowali nawet na miejscach dla inwalidów. Teraz za takie parkowanie trzeba zapłacić 500 zł i dostaje się punkty karne - mówi Tadeusz Frasunek ze straży miejskiej w Wadowicach.
W okiełznaniu kierowców łamiących przepisy pomogły też kamery monitoringu, którymi naszpikowane jest centrum miasta. Są jednak nadal takie miejsca, gdzie kierowcy parkują na zakazie utrudniając poruszanie się pieszym, a szczególnie inwalidom na wózkach. Jak informują strażnicy, najwięcej przypadków nieprawidłowego parkowania i blokowania chodników jest na ul. Karmelickiej. Zdarza się to również na ul. Sienkiewicza przed przychodnią zdrowia. A tam przyjeżdżają i parkują rodzice z dziećmi niepełnosprawnymi, które chodzą na rehabilitację.
"Krakowska" zaprasza Czytelników z Małopolski zachodniej do przysyłania zdjęć źle zaparkowanych pojazdów na adres: [email protected]. Zdjęcia zostaną opublikowane na stronie
naszemiasto.plModa w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!