Na stronie klubu, który po rundzie jesiennej jest liderem rozgrywek A Klasy w grupie limanowskiej (osiem zwycięstw, dwa remisy i ani jednej porażki), szybko pojawił się stosowny komunikat nawiązujący do tego przykrego zdarzenia, do którego miało dojść w nocy z 9 na 10 kwietnia.
„Rozumiemy że w naszej tradycji noc w Poniedziałek Wielkanocny to czas na psikusy, ale to zaszło za daleko. Mamy nagrania oraz numery tablic rejestracyjnych sprawców. Osoby, które tego dokonały macie czas do końca tygodnia na nawiązanie kontaktu, inaczej sprawa trafi na policję. Jest nam niezmiernie przykro o tym pisać, tym bardziej że liga zaczyna się w następny weekend” – brzmi fragment klubowego oświadczenia z poniedziałku.
Jak się okazuje sprawa została już wyjaśniona, o czym we wtorek poinformował nas grający trener LKS Mariusz Pazdur.
- Przyznały się do tego miejscowe chłopaki. Mają od szesnastu do dwudziestu kilku lat. Po prostu za mocno zaszumiało im w głowach… To była chwila. Najważniejsze, że żałują tego, co zrobili i zobowiązali się do naprawy szkód. Dajemy im zatem czas na naprawę i nie zgłaszamy tego na policję. Grunt to dogadać się i by takie zdarzenia nie miały już miejsca w przyszłości – powiedział nam.
Jak dodał nasz rozmówca klub piłkarski ma służyć społeczności, dawać radość mieszkańcom.
- Reprezentujemy naszą gminę, nasz region i staramy się to robić jak najlepiej. Ostatnie wydarzenia pozasportowe były smutne, ale wierzę w to, że sprawcy wyciągnęli wnioski i zdają sobie sprawę z tego, co zrobili. A było to zupełnie niepotrzebne – zakończył.
Pod postem LKS Jodłownik pojawiło się wiele komentarzy potępiających nieszczęsnego „psikusa”.
„Masakra skąd tacy się biorą” czy „Kara musi ich zaboleć bardzo” to tylko dwa z wielu komentarzy rozgniewanych internautów. Część z nich wprost domagała się upublicznienia danych sprawców…
Jarmark Wielkanocny w Miasteczku Galicyjskim. Czuć atmosferę świąt

- Piotr z Męciny zaśpiewał w „Szansie na sukces”. Jak mu poszło? „Byłeś genialny!”
- Trasy narciarskie wokół Mogielicy znów kuszą! Zima powróciła
- Kłótnia o wyniki Eurowizji. Mógł być jeszcze jeden zwycięzca. Spod Limanowej!
- Pomaga Ukrainie, przypłacił to zawałem, ale chce to robić nadal. To limanowski radny
- Betonoza ustąpi zieleni. Prace na rynku w Tymbarku postępują. Wójt chwali
- Podróżnik z Mszany zdradza przepis na… napój wyskokowy z banana