W pierwszej połowie faworyzowani goście mieli przewagę, którą udokumentowali dwoma golami. Prowadzenie uzyskał Sławomir Peszko, który dobił piłkę odbitą przez bramkarza po strzale Radosława Majewskiego zza pola karnego. Wynik podwyższył fantastycznym uderzeniem z około 30 metrów Patrik Misak. Krakowianie mieli też inne okazje: jeszcze przy stanie 0:0 Peszko, po podaniu Damiana Guzika, nieczysto trafił w pikę, a potem ten ostatni nie wykorzystał sytuacji sam na sam z golkiperem.
W drugiej połowie ambitnie grający gospodarze zdołali doprowadzić do remisu. Najpierw Łukasz Popiela trafił do siatki z rzutu wolnego, a później - po przechwycie piłki po rzucie rożnym dla gości - kontrę Orła skutecznie zakończył Bartosz Kiełbus. Jeszcze przy stanie 1:2 strzał Guzika sparował bramkarz, a potem uderzenie tego ostatniego, po kombinacyjnej akcji swego zespołu, zostało zablokowane. W końcówce spotkania przyjezdni nie stworzyli sobie okazji do zdobycia zwycięskiego gola.
Wieczysta straciła pierwsze ligowe punkty od 2 listopada 2019 roku, kiedy to w meczu klasy okręgowej zremisowała na wyjeździe z Prokocimiem Kraków 2:2 (potem rozgrywki przerwano z powodu pandemii koronawirusa). Jak podały Sportowe Fakty WP, jedynym klubem, który grając co najmniej w lidze okręgowej, wygrał wszystkie spotkania od 17 listopada 2019 roku, jest Górnik Wałbrzych.
Orzeł Ryczów - Wieczysta Kraków 2:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Peszko 20, 0:2 Misak 34, 1:2 Popiela 63, 2:2 Kiełbus 77.
Orzeł: Kawaler – Gołdowski, Garzeł, Zając, Pyciak – Lampart, Para, Zięba (62 Wąchała), Porębski (56 Kiełbus), Mizia (62 Dziadzio) – Popiela (83 Smagło).
Wieczysta: Miśkiewicz - Michalski, Kołodziej, Jampich - Guzik (64 Pietras), Gamrot, Urbański (76 Piejak), Kumah (87 Bąk) - Peszko, Misak, Majewski.
Sędziował: Konrad Kolak (Nowy Sącz). Żółte kartki: Gołdowski, Lampart, Porębski, Pyciak – Kołodziej, Kumah, Michalski.
