FLESZ - Mamy coraz gorszą glebę
Wyniki badań wody, na które czekało prawie 40 tys. mieszkańców, którzy od trzech dni nie mogli korzystać z wodociągu, dotarły do wielickiego magistratu w sobotę ok. godz. 21. By podać je do wiadomości publicznej musiano jednak czekać jeszcze na analizę wyników i wydanie decyzji przez sanepid, co nastąpiło krótko przed godziną 23.
W Wieliczce i czterech wioskach zakaz korzystania z wody został zniesiony. Natomiast w Sułkowie i Zabawie wodę można używać nadal jedynie do celów sanitarnych (spłukiwania wody w toalecie).
W tych miejscowościach, a także w pięciu sołectwach gminy Biskupice wciąż obowiązuje zakaz „korzystania z wody pochodzącej z Wodociągu Publicznego Wieliczka do spożywania przez ludzi, przygotowywania napojów i potraw, mycia owoców i warzyw, mycia naczyń kuchennych i sztućców”.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w Śledziejowicach. Tu, zgodnie z decyzją sanepidu, woda jest przydatna do spożycia warunkowo: po przegotowaniu jej przez minimum 2 minuty.
Jak informują wielicki Urząd Miasta do Zabawy, Sułkowa i Śledziejowic woda będzie nadal dostarczana beczkowozami oraz dowożona w pięciolitrowych butelkach. Utrzymany zostanie także punkt poboru wody w Szkole Podstawowej w Węgrzcach Wielkich. Dostawy wody mają zapewnione także mieszkańcy pięciu sołectw w gminie Biskupice.
Kolejne wyniki badań wody dla trzech miejscowości w gminie Wieliczka, gdzie nadal występuje skażenie, mają dotrzeć do Wieliczki w niedzielę wieczorem (26 lipca, prawdopodobnie ok. godz. 21). Na następne wyniki badań czeka również gmina Biskupice.
Przypomnijmy, że informacja o skażeniu wody pod Krakowem, na obszarze zamieszkiwanym przez ok. 40 tys. osób, pojawiła się wczesnym popołudniem 23 lipca. W wodociągu – w próbce pobranej na stacji uzdatniania wody przy ujęciu w Bieżanowie - wykryto bowiem bakterie coli (27 jednostek na 100 mililitrów wody), z grupy wstępujących w glebie, na gnijących roślinach itp.
