https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Ulica Dębowa zaprotestowała. Mieszkańcy nie godzą się na betoniarki

Jolanta Białek
Tą uliczką mają jeździć ciężkie samochody na plac budowy. Mieszkańcy zapowiadają, że do tego nie dopuszczą
Tą uliczką mają jeździć ciężkie samochody na plac budowy. Mieszkańcy zapowiadają, że do tego nie dopuszczą
Na granicy osiedla Bogucice i Czarnochowic deweloper zamierza wznieść bloki. Jedyny dojazd na plac budowy to osiedlowa uliczka. Jej mieszkańcy są przerażeni perspektywą przejazdu tędy betoniarek i ciężkich aut. Zapowiadają, że nie dadzą na to przyzwolenia

O tym, że na granicy miejskiego os. Bogucice i Czarnochowic mają powstać bloki, mieszkańcy ul. Dębowej dowiedzieli się z pisma przesłanego przez magistrat do Zarządu Osiedla. W dokumencie poinformowano, że deweloper zwrócił się do Gminnego Zarządu Dróg z wnioskiem o wydanie warunków zjazdu z ul. Dębowej - jedynej drogi prowadzącej na działkę w Czarnochowicach, na której planowana jest budowa czterech wielorodzinnych budynków mieszkaniowych.

„(…) proponujemy, aby wyżej wymieniona firma przez okres trwania inwestycji utrzymywała stałą przejezdność przez ulicę Dębową, a po zakończeniu wykonała na całej długości nawierzchnię bitumiczną” - widnieje na końcu urzędowego pisma.

Dębowa to szeroka ledwie na trzy metry osiedlowa uliczka, przy której jest ok. 50 domów. Od strony Czarnochowic jest to tzw. ślepa droga (kończy się w miejscu, gdzie zaplanował swą inwestycję deweloper). Na mieszkańców padł blady strach. - Dębowa nie nadaje się kompletnie dla ciężkiego ruchu, proponowanie tego to kompletny absurd. Przecież tu nawet śmieciarka mieści się z ledwością i musi wyjeżdżać tyłem, bo nie ma gdzie zawrócić. Nie damy na to zgody - denerwują się ludzie.

Leszek Zgud z Zarządu Osiedla Bogucice zaznacza, że protesty mieszkańców zaczęły się zaraz po tym, jak poinformował ich o propozycji urzędu, by puścić tą drogą samochody na plac budowy. - Ten pomysł to kompletne nieporozumienie, na tej drodze ciężki sprzęt nie ma racji bytu. Przecież to dawna wąska wiejska dróżka, wokół której przez lata pobudowały się domy. Tej drogi nie ma nawet jak poszerzyć - mówi Leszek Zgud.

Mieszkańcy ul. Dębowej mają w tej sprawie więcej wątpliwości. Nie chcą bloków w środku domów jednorodzinnych, bo - jak mówią - zaburzy to ład architektoniczny w tym rejonie. - Jakieś 10 lat temu, kiedy powstawał nowy plan miejscowy, protestowaliśmy przeciwko dopuszczeniu budowy tu bloków. Zebraliśmy podpisy mieszkańców całej ulicy i złożyliśmy pismo w urzędzie. Ale nic to nie dało, nie dostaliśmy nawet odpowiedzi - opowiadają rozgoryczeni ludzie. Zaznaczają też, że jeśli deweloper chce coś budować na tej działce, powinien najpierw wykonać na swój koszt drogę dojazdową na ten teren.

Na działce na granicy Bogucic i Czarnochowic spółka AWIM Grupa PH-DM z Tarnowa zamierza wznieść cztery bloki, w każdym po 10 mieszkań. Będzie to „Osiedle Dębowe” - napisano na portalu internetowym dewelopera.

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł zaznacza, że w sprawie wniosku o wydanie warunków zjazdu z ul. Dębowej na działkę w Czarnochowicach nie zapadły jeszcze żadne decyzje. - W marcu przesłane zostało pismo do firmy AWIM, w którym zaznaczono, że obecnie nie ma możliwości wydania warunków na lokalizację zjazdu z ul. Dębowej, ponieważ ulica ta nie spełnia wymogów zapewniających bezpieczny dojazd - informuje burmistrz Wieliczki.

W piśmie, które „wyszło” z wielickiego magistratu 6 marca zaznaczono, że szerokość jezdni ul. Dębowej wynosi mniej niż 3,5 m i jest to droga jednopasmowa, na której ruch odbywa się w obu kierunkach. „W związku z powyższym (…) droga ta powinna zostać przebudowana na koszt Państwa (firmy AWIM - red.). W przypadku akceptacji przebudowy drogi na własny koszt zostaną Państwu podane warunki” - to konkluzja urzędowego pisma.

W spółce AWIM słyszymy zapewnienia, że jest już i to na piśmie… zgoda na korzystanie z ul. Dębowej na potrzeby deweloperskiej inwestycji. Jednak, gdy drążmy temat, firma wycofuje się z tych zapewnień i przyznaje, że w tej sprawie trwają jeszcze procedury.

- Nasza inwestycja jest zgodna z planem miejscowym, który przewiduje tam zabudowę wielorodzinną, mieszkańcy na pewno są tego świadomi. Gmina postawiła warunek, by na tej drodze wykonać potem asfalt. Zgodziliśmy się na to, choć wcale nie musieliśmy tego robić. To jest w interesie także mieszkańców, bo będą mieli dobrą drogę - twierdzi Michał Tokarz ze spółki AWIM Grupa PH-DM. - Natomiast nowej drogi od strony Czarnochowic nie jesteśmy w stanie wybudować. Wartość takich prac byłaby większa niż koszty całej inwestycji deweloperskiej - przekonuje.

Co dalej z ulicą Dębową?

Lokalna społeczność. Mieszkańcy ul. Dębowej wyliczyli, że na budowę czterech bloków i innej infrastruktury prezentowanych na wizualizacjach „Osiedla Dębowego” (na stronie dewelopera) potrzebny będzie przejazd 60 ciężkich samochodów dziennie, w tym betoniarek. Ludzie zapowiadają, że jeśli ta inwestycja dojdzie do skutku nie zawahają się zorganizować blokady drogi.

Władze miasta. - Jesteśmy w tej sprawie z mieszkańcami. Na pewno nie będziemy działać wbrew ich woli - twierdzi burmistrz Wieliczki.

Deweloper. Spółka AWIM przymierza się do rozpoczęcie budowy bloków w okresie sierpień, wrzesień br. Inwestycja ma potrwać 12 miesięcy. Z jednej strony firma zapewnia, że uciążliwości związane z budową nie będą tak wielkie, jak przewidują mieszkańcy. A z drugiej - traktuje ich obecny protest jako „złośliwość” i twierdzi, że w przypadku blokady drogi wezwie policję.

DRAMATYCZNY WYPADEK AUTOKARU NA ZAKOPIANCE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aaaa
droga ma 3,5 metra bo jak zaczynaja się inwestycje to najpierw jest to dojazd do jednegondomu puzniej kolejnego i tak dalej wszystko własnosc prywatna lub wspólna gmina nie wykupi to pierwszy własciciel ma gdzies kolejnych . a nawet jak jest kulku mieszkańców i chca oddać za darmo droge to gmina nie chce . ZŁE MYŚLENIE PROWADZI DO TRAGEDI
o
obywatel
"Wartość takich prac byłaby większa niż koszty całej inwestycji deweloperskiej " Czy Spółka AWIM
ma ludzi za idiotów ? to ile na inwestycja jest warta ? 500 tyś złotych ? tyle co jeden średniej wielkości dom ?Aż prosi się o wykonanie drogi od strony Czarnochowic, tym bardziej że przeprowadzona jest już tam kanalizacja i planowana inwestycja jest na terenie Czarnochowic. P.S. 4 x10 mieszkań w każdym co najmniej jedno auto, więc min 40 aut , już teraz wyminąć się jest ciężko, ciekawe jak poźniej, ktoś z władz miast pomyślał ? na Dębowej jest już jedno osiedle - zabudowa szeregowa. A co do "złośliwości" ze strony mieszkańców- nie ma zakazu postoju na Dębowej, auto zawsze można postawić przy ogrodzeniu, i już nic większego nie przejedzie...
O
On
Są zdjęcia tych bloków na stronie dewelopera przecież to zwykle nowohuckie "kwadraciaki wysokie na 4 piętra plus podziemia!!! coś deweloper się chyba przeliczyl ale chytry dwa razy traci!!!!! Ciekawe czy zgodę już dostał i od kogo??? Na szczęście idą wybory i Bogucice będą głosować!!!
W
Wra
To jakieś kpiny z mieszkańców przecież można wybudować zwykle szeregowce nawet z piętrem ale widocznie deweloperzy chcą drugą NOWĄ HUTE budować w Wieliczce. To już przesada!!!!!!!!!!!!
O
Obiektywna
Na tej ulicy mają powstać 4 bloki z płaskim dachem, podziemnym garażem oraz 4ma pietrami wysokości dla każdego.Wysokosc każdego bloku będzie potrójnie przewyzszac najwyższy budynek na całym osiedlu Bogucice.To tak jakby obok ul.Florianskiej wybudować biurowiec na 30pięter!!!!
M
Marcin
4 bloki po 10 mieszkań - czyli pewnie nie będą wyższe niż dom jednorodzinny. Jak widać plan miejscowy na tym obszarze jest bardzo rozsądny- to po pierwsze.
Po drugie irytują mnie ludzie, którzy uzurpują sobie prawo do dysponowania cudzą własnością a na dodatek zawłaszczają własność publiczną- w tym wypadku drogę.
Owszem, mamy prawo domagać się odpowiednich planów miejscowych i na tym powinno się kończyć dysponowanie cudzą własnością.
No i jak ktoś napisał poniżej: czy domy mieszkańców ulicy Dębowej powstały bez udziału ciężarówek w tym betoniarek ? Czy ci mieszkańcy nie jeżdżą swoimi samochodami np. przez centrum Krakowa zatruwając krakowianom życie spalinami i hałasem ?
M
Maciejas
BUDOWA BUDYNKÓW WIELORODZINNYCH NA OSIEDLACH DOMKÓW JEDNORODZINNYCH TO NIE JEST GŁUPOTA ! TO ŚWIADOME DZIAŁANIE Z PREMEDYTACJĄ URZĘDNIKÓW -URBANISTÓW ! ZROBIENIE TAKIEGO PLANU ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO PRZY BRAKU INFRASTRUKTURY DROGOWEJ PEŁNOWYMIAROWEJ TO NIEKOMPETENCJA ! ALE GMINA WIELICZKA O TO NIE DBA NAJCHĘTNIEJ ŻADNEJ INFRASTRUKTURY DROGOWEJ NIE BUDUJE, WYDZIAŁ MIENIA OWSZEM PRZEJMIE DROGĘ NA WŁASNOŚĆ GMINA ALE GOTOWA JAK JĄ TRZEBA WYBUDOWAĆ TO TEGO NIE ROBI. WYBUDOWAĆ KRETYŃSKI OBIEKT W CENTRUM BEZ PARKINGU (BIBLIOTEKA) TO DOWÓD NA NIEKOMPETENCJE URZĘDNIKÓW !!! TAK JEST I TAK BĘDZIE DO PUKI NIE SKOŃCZYMY Z RADAMI WYBIERANYMI Z LIST PARTYJNYCH !!! W POLSCE PARTYJNI TO LEDWO 0,47% PONAD 99,5 % TO NORMALNI BEZ PARTYJNI NO ALE IC NIE MAJĄ DO POWIEDZENIA W PARTYJNEJ DEMOKRACJI!!!
J
JJJ
Ciekawe dlaczego ta droga ma tylko 3,5 m ? Ktoś kto sprzedawał działki pożałował na drogę , to zawsze jest problem
m
mf
W końcu droga jest publiczna, mieszkańcy nie zbudowali jej za własne pieniądze.
Z drugiej strony rozumiem obawy mieszkańców.Uważam jednak, że powinni zacisnąć zęby - budowa kiedyś się skończy.40 mieszkań to nie jest jakaś olbrzymia ilość.
Można zadać pytanie czy mieszkańcy ulicy Dębowej nie jeżdżą innymi drogami publicznymi,nie przejeżdżają komuś pod oknami, nie hałasują i nie smrodzą innym mieszkańcom ?
Mieszkańcy Dębowej słyszeli zapewne o służebności przejazdu ? To tylko przykład jednak uważam, że blokować komuś jedyny dojazd to szczyt chamstwa i bezczelności.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska