https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Zaczęła się przedwyborcza gorączka

Jolanta Białek
Im bliżej do wyborów samorządowych, tym większe jest zainteresowanie „obsadą” wielickiego magistratu
Im bliżej do wyborów samorządowych, tym większe jest zainteresowanie „obsadą” wielickiego magistratu Jolanta Białek
W wielickiej Radzie Miejskiej doszło do swoistej rewolucji. Powstał Klub Prawa i Sprawiedliwości, który jak wiele wskazuje - będzie opozycyjny wobec burmistrza. Mieszkańcy interpretują to jednoznacznie - jako przygotowania do jesiennych wyborów samorządowych. Nowy klub przekonuje, że tak nie jest.

Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości liczy dziewięć osób. Należą do niego samorządowcy, którzy do tej pory wspierali - a przynajmniej tak wynika z ich głosowań nad rozmaitymi uchwałami, podczas zbliżającej się do końca kadencji - działania burmistrza Wieliczki i szli razem z nim do wyborów samorządowychw 2014 roku.

Teraz jednak Klub PiS (jedyne tego typu gremium w wielickiej Radzie Miejskiej) wydał oświadczenie będące listą zarzutów wobec szefa Wieliczki.

- Wiadomo już, że podczas jesiennych wyborów Artur Kozioł nie będzie kandydatem PiS na burmistrza Wieliczki, więc po co część radnych bliskich temu ugrupowaniu ma go teraz wspierać? PiS wystawi swego kandydata na burmistrza, więc musi budować swoje struktury i to szybko. Dlatego powstał klub. Do wyborów jest coraz mniej czasu, a w gminie Wieliczka struktur PiS do tej pory właściwie nie było - tak komentuje sytuację jeden z byłych wielickich samorządowców, znający dobrze lokalne środowisko polityczne.

„Coraz większe zadłużenie i brak odpowiedniej komunikacji - to tylko niektóre z powodów, które skłoniło dziewięcioro wielickich radnych do założenia Klubu Radnych „Prawo i Sprawiedliwość” w Radzie Miejskiej w Wieliczce. Klub stanowi reakcję na coraz wyraźniejsze rozczarowanie mieszkańców gminy” - taki jest początek oświadczenia rozesłanego w tym tygodniu do mediów przez Klub PiS.

Tworzą go radni: Aleksandra Bocheńska, Tomasz Broniowski, Piotr Klimczyk, Damian Konieczny, Jan Kubas, Paweł Krysa, Michał Roehlich, Aleksander Starowicz oraz Kazimierz Windak. W oświadczeniu znalazły się też wypowiedzi niektórych z nich.

- Wieliczka należy do najbardziej zadłużonych gmin w Polsce. W tej chwili to już około 130 mln zł, które trzeba będzie zwrócić m.in. z tytułu zaciągniętych kredytów. W zeszłym roku gmina pożyczyła środki nawet na bieżące wydatki. Budżet gminy budzi poważne zastrzeżenia i uzasadniony niepokój mieszkańców - to wypowiedź przewodniczącego nowego klubu Michała Roehlicha (który de facto jeszcze pod koniec grudnia ub.roku tak jak i wszyscy pozostali członkowie Rady Miejskiej, głosował za budżetem Wieliczki na 2018 rok; także decyzje o emisji kolejnych obligacji i zaciąganiu kredytów wieliccy radni podejmowali w tej kadencji zazwyczaj jednogłośnie).

Inny fragment klubowego oświadczenia: „Zdaniem radnych Klubu decyzjom burmistrza brakuje transparentności. - Niepokoi sposób traktowania przez pana burmistrza głosu potrzeb mieszkańców gminy Wieliczka - podkreśla Jan Kubas radny Klubu. - Pan Artur Kozioł, jak dotąd, nie zaproponował uporządkowanej strategii rozbudowy infrastruktury w gminie - dodaje Jan Kubas. - Inwestycje nie zawsze są zgodne ze społecznymi oczekiwaniami - dodaje Aleksander Starowicz. - Pragniemy właściwie realizować powierzony nam mandat. Nie możemy zatem ignorować nieprawidłowości oraz narastającego niezadowolenia wśród wieliczan - deklaruje radny Starowicz”. A dalej „niepokoi nas postawa burmistrza który nieustannie pozostaje niedostępny dla mieszkańców, radnych, sołtysów, przewodniczących wielickich osiedli”.

Michał Roehlich przekonuje, że utworzenie Klubu PiS nie ma nic wspólnego ze zbliżającymi się wyborami. - Dlaczego klub powstał właśnie teraz? Bo uznaliśmy, że jest najwyższy czas by się skonsolidować i powiedzieć, że chcemy mieć bardziej realny wpływ na zapadające w gminie decyzje. Chcemy, by burmistrz bardziej liczył się z radnymi - twierdzi przewodniczący nowego klubu.

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł mówi, że powstanie klubu nie jest dla niego zaskoczeniem.

- Wręcz cieszę się, że tak się stało. Trzeba wreszcie położyć karty na stół, bo w Wieliczce gra przedwyborcza toczy się już od jakiegoś czasu - twierdzi szef Wieliczki.

O zarzutach podnoszonych w oświadczeniu Klubu PiS mówi, że są polityczne i nieprawdziwe. - W dodatku wybrali sobie najgorszy z możliwych moment na ich formułowanie. Strategiczne inwestycje idą od dawna pełną parą, a za chwilę zaczynamy kolejne tego typu przedsięwzięcia. Natomiast jeśli chodzi o budżet gminy, to tylko w tym tygodniu otrzymaliśmy ponad 100 mln zł unijnych dotacji - wylicza burmistrz Wieliczki.

O tym, że podczas jesiennych wyborów samorządowych PiS wystawi kontrkandydata Arturowi Koziołowi (który w 2006 roku szedł do wyborów pod szyldem PiS, a w roku 2010 i 2014 z poparciem tej partii) wiadomo od dobrych kilku miesięcy. Tak samo jak o obecnym swoistym konflikcie burmistrza Wieliczki z PiS-em i posłanką tej partii wieliczanką Urszulą Rusecką.

- Na pewno będzie kandydat PiS na burmistrza Wieliczki. Kto nim będzie, jeszcze nie wiadomo. Decyzja w tej sprawie ma być podjęta pod koniec marca - mówi Urszula Rusecka. Przekonuje też, że powstanie Klubu PiS w Radzie Miejskiej nie było jej inicjatywą. - To wyszło od samych radnych, to jest „bunt na pokładzie” - twierdzi posłanka.

PiS ma dwóch pontencjalnych kandydatów na burmistrza Wieliczki. Nieoficjalnie mówi się, że o to stanowisko mogą ubiegać się z ramienia tej partii Michał Roehlich lub były rzecznik rządu Rafał Bochenek (na razie obaj zaprzeczają by mieli kandydować).

Pretendentów do rządzenia Wieliczką będzie najprawdopodbniej jeszcze więcej. Bo kandydata na burmistrza planują wystawić wspólnie także PO, PSL i Nowoczesna. Tu nazwisko ma być podane do 15 marca.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Kultura Gazura, odc. 39

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Komentarze 60

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
STEFAN z PIS-u
A roehlich to od kiedy jest członkiem PIS-u , bo jako prezes Kampusu do PIS-u nigdy się nie przyznawał, do tego jest wychowankiem i protegowanym zbuntowanego starosty juszkiewicza.
O skok na kasę chodzi , roehlich będzie kandydował, to taka gra pozorów , nie dajcie się nabrać, to cwaniak !
m
mieszkaniec
Idą znowu wybory.Rozpocznie się festiwal obłudy i licytowanie na nierealne obietnice. Znowu dowiemy się,że policjanci wyjdą zza biurek i będą patrolować ulice, może wreszcie zobaczymy jak wygląda "nasz"dzielnicowy a urząd będzie frontem do obywatela.Dowiemy się,że nie powinno być podwyżki podatków, a władza z rozmyłem liczy każdy grosz obywateli.Na pewno zostanie ograniczona biurokracja,a każdy problem obywatela spędza sen z powiek samorządowców.
A potem....wszytko wróci do stanu normalnego.
J
JJ
A zdajesz sobie chłopie sprawę, jakie poprzednicy zarabiali pieniądze na etatach w tym Klubie a ile Panowie PK i TB zarabiają za działalność w tym klubie? 0 zł!
H
Hi
Tylko że tyle w gminie zarabiają szeregowi pracownicy albo nawet niektórzy mniej.
j
jakie dobro klubu
TB nie ma zupełnie pojęcia o jego historii i do niej ma podejście instrumentalne - poprzednik Pan Kaczówka prezentował zupełnie inny poziom
w
wszyscy
zostaniecie wszyscy politycznie rozliczeni w tych wyborach PO PIS (smieszne porozumienie) Psl N moim zdaniem WSZYSCY VON...
A
A. M.
Ale u Kozioła niejaki A. M. kasę brał.
J
JJ
Dokładnie! Broniowski to samo tyle lat w Górniku wszystko przeciw nim - przeciw Piotrkowi Klimczykowi i Tomkowi Broniowskiemu a oni wspólnie razem oddają w ten klub całe swoje serducho i czas! Brawo!
S
Sledziejowice
To niech odda, wszyscy szukają sponsorów a Górnik ma wszystko z Kopalni.
M
Maria
Jeżeli ktoś zniszczył dorobek Pani Jadzi Dudy to powinien dyscyplinarnie odpowiedzieć za to !!! Czekam na wyjaśnienie tej sprawy przez burmistrza Koziola!!!!!!!
W
Wrrr
Ale zdążyli podnieść lat za budżetem w ktorym.jest kwota na budowę hali sportowej na arenie wielickiej za pk.19mln ponoć nie ma na przedszkola szkoły itd. Za to powinni zostać publicznie wychlostani wszyscy radni ktorzy za tym.glosowli bez względu na partię przynależność. Akurat w roku wyborczym otwarty im sie oczy śmieszne . .. pewnie bali się że stracą intratne posadki po wyborach ... najgorsze jest że co wybory przypisują się tam gdzie mogą mieć korzyść dla siebie a nie dla wyborcow. Czemu nie zalozyli kola np. "Madrzejsi" itp.tylko dopisuja się do dojnej zmiany czyli przy bo wiedzą ze teraz oni przez kilka lat będą doic podatników przedsiębiorców
A
Andrzej
To jest duża wada samorządów że do tej pory nie było 2 kadencyjnosci, tak jak obecnie PiS wprowadza 2 kadencje po 5 lat i zmiana, żadnych układów i monarchii absolutnej nie powinno być, jak ktoś jest dobry to sobie znajdzie zajęcie nie koniecznie na garnuszku samorządowym przez wiele lat musi być!
A
Andrzej
To jest duża wada samorządów że do tej pory nie było 2 kadencyjnosci, tak jak obecnie PiS wprowadza 2 kadencje po 5 lat i zmiana, żadnych układów i monarchii absolutnej nie powinno być, jak ktoś jest dobry to sobie znajdzie zajęcie nie koniecznie na garnuszku samorządowym przez wiele lat musi być!
M
Marek Z.
Do piszacego Bogdan - Artur muszę się odnieść bo pisze trochę głupoty: to prawda że Burmistrz Duda mniej inwestować ale robił tyle ile miał środków finansowych a nie żył na kredyt kiedy odchodził była nadwyżka budżetowa a teraz jest blisko 70% zadłużenia!!! Druga sprawa wcześniej nie było środków unijnych ruszyły dopiero perspektywa 2007- 2013 i 2014- 2020 i to jest duża kwota unijnych środków które trafiły do samorządów gminnych więc można było zrobić znacznie więcej. Trzecia sprawa przybyło mieszkańców bo jest bum budowlany wszędzie obok Krakowa i dużych miast wiec to nie jest zasługa burmistrza tylko bobrej koniunktury, wzrost mieszkańców to większy budżet z ich Pitów. Dlatego porównywanie do burmistrza Duda jest nieuprawnione!!!
J
JJ
Nie znam bardziej oddanej osoby dla Klubu i dla naszych dzieci .
Piotr jesteśmy z Tobą
Prezes Społecznik
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska