Gdyby miała Pani zaprosić samą siebie na któreś ze spotkań, to które by to było?
Z racji zainteresowań, na pewno moją uwagę zwróciłby cykl wydarzeń poświęconych samemu patronowi festiwalu i jego twórczości. Zygmunt Haupt to autor, któremu na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci niestety nie poświęcano należnej uwagi. Spotkania z badaczami jego pisarstwa to doskonała okazja, by poznać bliżej tego wyjątkowego człowieka i jego teksty. Dodam jeszcze, że zaproszeni prof. Aleksander Madyda, dr hab. Andrzej Niewiadomski i dr Paweł Panas to prawdziwi pasjonaci, którzy wspaniale opowiadają o Haupcie.
Festiwal to oczywiście wiele spotkań z autorami...
W gronie zaproszonych gości znaleźli się prozaicy, reporterzy, poeci, tłumacze. Festiwalowej publiczności proponujemy spotkania z autorami mającymi już spory dorobek literacki, jak na przykład Andrzej Stasiuk, Krzysztof Środa czy Adam Wiedemann, ale zwracamy też uwagę na debiutantów. Wszystkich ich łączy to, że swoją twórczością nawiązują do pisarstwa Zygmunta Haupta.
Będą też muzyczne klimaty. Czego będziemy mieli szansę posłuchać?
W piątek wieczorem zapraszamy do Dark Pubu, gdzie koncert zagra krakowski artysta - Kuba Jaworski, występujący jako Gypsy and the Acid Queen. Ich koncerty to niezwykle nastrojowe i wysmakowane muzycznie wydarzenia, podczas których słuchacze przenoszą się w zupełnie inny świat.
Z kolei filmowy akcent to projekt „Tutaj”. Czy powstał on w związku z festiwalem? O czym opowiada?
To filmowy eksperyment Kamila Gubały, Piotra Bukowskiego i Jakuba Ziołka. Na uwagę zasługuje fakt, że film ten jest ciągle rozbudowywany - o nowe partie obrazu i dźwięku. Nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów, ale widzowie będą mieli okazję zobaczyć w kadrze m.in. Beskid Niski. Projekcji filmu towarzyszyć będzie prezentacja prozy Zygmunta Haupta w interpretacji Andrzeja Stasiuka.
