Wielkie nieporozumienie przed walką Krzysztofa ''Diablo'' Włodarczyka we freak fightach. Promotor uważa jedno, a organizacja drugie

2 września 2023 roku odbędzie się gala FAME 19. Już miesiąc przed federacja FAME MMA podała nazwiska uczestników tego wydarzenia, które odbędzie się na krakowskiej Tauron Arenie. Pośród zawodników zgłoszonych do Oktagonu widniało nazwisko doświadczonego i utytułowanego boksera Krzysztofa ''Diablo'' Włodarczyka. Jak się okazuje federacja ogłosiła pojedynek bez zgody byłego mistrza świata organizacji WBC.

,,Wydarzenie bez precedensu w obszarze eventów zwanych freak fightami. Fame ogłosiło walkę bez jego zgody, bez sfinalizowania kontraktu. Od wczoraj rozpoczęto sprzedaż biletów na jego występ 2.09. A to nie prawda. Brzydka sprawa. Diablo ma walkę bokserską na jesieni''

- napisał i wyjaśnił całą sytuację w mediach społecznościowych promotor ''Diablo'' Andrzej Wasilewski.

Całym obrotem spraw zaskoczona jest największej organizacja freak fightów. Zdaniem rzecznika prasowego zawodnik wykazywał żywe zainteresowanie całym wydarzeniem. Wszelkie jego działania sugerowały o takiej, a nie innej decyzji.
- Trudno mówić, że ogłosiliśmy udział zawodnika w gali FAME 19 bez jego wiedzy. Krzysztof sam udostępniał w swoich social mediach wpis, że będzie walczył. W poście była podana dokładna data wydarzenia. Zrobił to zarówno w poście, jak i sam wrzucił na Instagram Stories ogłoszenie. Trudno mówić więc, że to się odbyło bez jego wiedzy. Jesteśmy zaskoczeni tą sytuacją, może to jakieś nieporozumienie z promotorem, trudno powiedzieć. - mówił dla Superexpressu Michał Jurczyga, rzecznik prasowy FAME MMA.

Na chwilę obecną nie pojawiło się sprostowanie po stronie samego zainteresowanego.

Na gali FAME 19 rękawice skrzyżują Piotr "Szeli" Szeliga z Marcinem "Polish Zombie" Wrzoskiem oraz Klaudia "Sheeya" Kołodziejczyk z Dominiką Rybak.