Jest Pani oburzona referendum i stąd decyzja o zamknięciu boiska?
Nie jestem oburzona referendum, które było kolejną manipulacją wójta i pułapką na mieszkańców Zgłobic przeciw naszej rodzinie. Mieszkańcy po prostu dali wyraz poparcia wójtowi chcącemu nas wywłaszczyć. Tym samym pokazali, że tak naprawdę nie chcą boiska i szkoły w swojej miejscowości. Prawda jest taka, że wójt nie może nic zrobić, ale ludzie mu wierzą i są zachwyceni, że wreszcie mają wroga.
Skąd pewność, że ma Pani rację?
Odnoszę wrażenie, że prawo w gminie Tarnów dotyczy tylko mnie. Ostatecznie jest po mojej stronie, wygrywam wszystkie procesy, nawet te przegrane wyrokami tarnowskiego sądu. Sąd Najwyższy uznał je wszystkie za niezgodne z prawem.
Nie kryje Pani żalu także do miejscowego proboszcza…
Czuję się oszukana przez księdza. Udawał, że jest po mojej stronie, a ukrył przede mną informację o zebraniu wiejskim i referendum.
Wójt twierdzi, że umowa sprzedaży jest gotowa i brakuje tylko Pani podpisu…
Od Pana dowiedziałam się o przedłużeniu terminu oferty. W jednym z pism wójt napisał, że działki pod szkołą i ośrodkiem zdrowia może kupić tylko do 28 lutego, później trzeba wykonać nową wycenę. Cieszę się, że zachowałam czujność przy negocjacjach z gminą, bo gdybym sprzedała tylko działki z ośrodkiem zdrowia i szkołą, to zapewne wójt już nie kupiłby ode mnie działki z boiskiem, a z powodu zmian w planie zagospodarowania, jakie wprowadził w 2009 roku, nikt inny nie odkupiłby jej ode mnie. Po co komuś atrakcyjna działka przy zjeździe z autostrady, na której nie można nic zbudować ani prowadzić działalności komercyjnej?
Istnieje szansa na porozumienie?
Szansa jest i wcale nie zależy od wójta, a od mieszkańców Zgłobic. Mam nadzieję, że w końcu zrozumieją, iż to nie moja rodzina im szkodzi, lecz ktoś inny. Czekam na odzew z ich strony.
Komentarze
Grzegorz Kozioł, wójt gminy Tarnów: W każdej chwili jestem gotowy do transakcji zakupu gruntów pod ośrodkiem i szkołą. Podtrzymuję chęć zakupu gruntu pod boiskiem.
Ks. Andrzej Mikulski, proboszcz parafii w Zgłobicach: Zostałem zniesławiony i coś z tym zrobię. Od sprawy już się odcinam, gdyż są to rozgrywki polityczne, a nie merytoryczne.
Czytaj też: Zgłobice: gmina traci grunt, na którym stoi szkoła