- Nie wykazały one, że stało mi się coś złego z pachwiną - mówi zawodnik "Pasów". - Przeszedłem badanie USG, nie mam naderwanego żadnego mięśnia. Czuję się dobrze, ale mam zalecenie, by do treningów wrócić powoli. Pewnie z końcem tygodnia mógłbym zacząć zajęcia, ale muszę podchodzić do tego ostrożnie.
Wygląda więc na to, że Deleu opuści najbliższy mecz ze Śląskiem Wrocław, ale na kolejne spotkanie, już w fazie dodatkowej sezonu po podziale ligi, będzie gotowy do gry.