Według danych z poniedziałku średnia liczba zakażeń z minionego tygodnia dochodziła do 28 tysięcy przypadków dziennie. Do najbliższego piątku ma rosnąć do poziomu 30 być może nawet ponad 30 tysięcy przypadków. Mówimy – przypomnijmy – o średniej z siedmiu dni.
Koronawirus. Kiedy zakażeń w Polsce będzie mniej?
Po świętach – jeśli wierzyć prognozom – zakażeń będzie mniej. Naukowcy przygotowali trzy warianty dalszego przebiegu pandemii w Polsce. We wszystkich szczyt zakażeń przypada na najbliższy piątek 2 kwietnia. Co będzie dalej zależy od tego jak rzetelnie stosować się będziemy do sanitarnych reżimów.

Jeżeli będziemy je ignorować, codzienna liczba zakażeń zmniejszać się będzie bardzo powoli. Za półtora miesiąca – około 17 maja – tygodniowa średnia zakażeń spadnie o połowę. Czyli do około 15 tysięcy przypadków średnio dziennie. Tyle było w połowie marca, kiedy zaczynała się trzecia fala koronawirusa. Jeśli większość z nas nie zignoruje obostrzeń mamy szansę na szybki spadek – do poziomu między 5 a 10 tysięcy przypadków średnio dziennie. Tyle ile mieliśmy w drugiej połowie lutego.
