Starsi fani "Brązowych" do dziś pamiętają słynny stadion Garbarni, który w 1973 roku został zburzony, bo w jego miejsce miał powstać hotel. Zabytkowa trybuna została wysadzona w powietrze dynamitem, domek klubowy i różne urządzenia - zniszczone. Potem piłkarze przez lata musieli się tułać po obcych boiskach.
Dziś garbarze mają swój obiekt, który ciągle jest rozbudowywany. Kibice czekają na kolejne inwestycje, powstanie nowych trybun, zadaszenie. Na razie zasiadają na trybunie od strony rzeki Wilgi, z której dopingują "Brązowych". Piłkarze i sztab szkoleniowy drużyny często podkreślają, że liczą na ich doping, wsparcie. Chcą się im zrewanżować dobrą grą i przełamaniem złej serii w II lidze.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska