Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła - Górnik. Remis na początek sezonu, gol w debiucie [NOWE ZDJĘCIA]

Bartosz Karcz
Wisła Kraków - Górnik Zabrze
Wisła Kraków - Górnik Zabrze fot. Andrzej Banaś
Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:1 (1:1). „Biała Gwiazda” rozpoczęła sezon od remisu z Górnikiem Zabrze. Obie bramki padły w pierwszej połowie. Prowadzenie gospodarzom dał w 24. minucie strzałem zza pola karnego nowy zawodnik Rafael Crivellaro. W 35. minucie wyrównał Roman Gergel.

W inaugurującym nowy sezon meczu ekstraklasy z Górnikiem Zabrze w wyjściowym składzie Wisły zobaczyliśmy aż pięciu nowych piłkarzy. Szansę debiutu otrzymali: Radosław Cierzniak, Denis Popović, Tomasz Cywka i Rafael Crivellaro, a Krzysztof Mączyński zagrał w barwach krakowskiego klubu pierwszy raz po ponad pięciu latach przerwy.

Nowa, przebudowana Wisła nie pokazała niczego wielkiego. Miała jedynie przebłyski dobrej gry. Starczyło to raptem na remis z Górnikiem. Na nową jakość, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, kibicom "Białej Gwiazdy" przyjdzie zatem jeszcze poczekać. - Nie jestem zadowolony, oczekiwaliśmy zwycięstwa na inaugurację - powiedział trener Kazimierz Moskal.

A zaczęło się dość obiecująco, bo już w 50. sekundzie Tomasz Cywka dośrodkował z prawej strony, a Rafael Crivellaro uderzył z woleja. Piłka przeszła tuż nad poprzeczką. W 7. min w sytuacji sam na sam z Sebastianem Przyrowskim znalazł się Paweł Brożek, ale piłka do napastnika "Białej Gwiazdy" została zagrana za mocno i minimalnie szybszy był bramkarz Górnika.

Kolejne minuty były dość senne, ale w 24. min pięknie przedstawił się krakowskiej publiczności Rafael Crivellaro. Dostrzegł on, że Sebastian Przyrowski odsłonił znaczną część bramki, nie zastanawiał się długo, tylko mocnym strzałem z ponad 30 metrów posłał piłkę do siatki. - Takie bramki udawało mi się już strzelać - stwierdził po meczu Brazylijczyk.

Wydawało się, że to prowadzenie doda jeszcze animuszu wiślakom, ale stało się wprost przeciwnie, bo po 30 minutach gry Wisła zgasła, oddając inicjatywę gościom.

Górnik szybko to zresztą wykorzystał. W 35. min zabrzanie przeprowadzili kapitalną akcję, w jej ostatniej fazie Robert Jeż podał piętą do Romana Gergela, a ten mocnym, plasowanym strzałem pokonał Radosława Cierzniaka. Więcej w tej mocno przeciętnej pierwszej połowie emocji już nie było.

Drugą część lepiej zaczęli zabrzanie, którzy sprawniej operowali piłką. To jednak wiślacy mieli pierwszą okazję na gola. Po akcji Macieja Sadloka z Rafaelem Crivellaro ten ostatni strzelił jednak niecelnie.

To jednak Górnik sprawiał lepsze wrażenie. Zabrzanie konsekwentnie budowali swoją przewagę. Bliscy uzyskania prowadzenia byli w 68. min, gdy po rzucie rożnym głową strzelał Adam Danch. Trafił jednak w słupek.

Wiśle konstruowanie akcji szło jak po grudzie. Krakowianie grali zbyt wolno i niedokładanie, żeby zaskoczyć rywala.

W końcówce Górnik cofnął się co prawda do głębszej defensywy, bo zabrzan wyraźnie w pełni satysfakcjonował remis, ale Wisła atakowała bez błysku, bez większego przekonania, że jeszcze uda się strzelić gola na wagę zwycięstwa. Po mocno przeciętnym meczu skończyło się zatem na podziale punktów. Obie drużyny już po pierwszej kolejce mają za sobą balast minusowego punktu, z którym przystępowały do sezonu.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Crivellaro 24, 1:1 Gergel 35.

Wisła: Cierzniak - Burliga (75 Boguski), Głowacki, Guzmics, Sadlok - Mączyński - Jović, Popović, Cywka, Crivellaro (66 Jankowski) - Brożek.

Górnik: Przyrowski - Słodowy, Danch, Kopacz, Magiera - Grendel, Sobolewski - Jeż - Madej (76 Kurzawa), Gergel (90+3 Urynowicz), Kosznik (80 Cupriak).

Żółta kartka: Cupriak - Górnik

Sędziowali: Marcin Borski (Warszawa) oraz Krzysztof Myrmus (Skoczów) i Marcin Lisowski (Warszawa).

Widzów: 10 303.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska