Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków: David Biton zagra ze Skonto

Wojciech Batko
Biton w piątek zagrał z Florą, w sobotę był już w Izraelu
Biton w piątek zagrał z Florą, w sobotę był już w Izraelu maks michalczak / wisla.krakow.pl
We wtorek piłkarze Wisły opuszczą Tallin i zameldują się w Rydze. W środę przecież (początek o godz. 20.30) rozegrają pierwszy mecz ze Skonto w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów.

Czytaj także: Gortat: chcemy, żeby dzieci miały lepszą przyszłość

A łotewski mistrz zdaje się notować zwyżkę formy. W ostatniej kolejce ekstraklasy wygrał na wyjeździe 1:0 z liderem, czyli zespołem Ventspils, i traci do przodownika już tylko 3 punkty (Skonto 32 - Ventspils 35). Ponadto taki sam dorobek punktowy jak Skonto mają też ekipy Metalurga Lipawa i Daugavy Dyneburg.

Wolno więc wspomnianą progresję traktować jako znak ostrzegawczy. Tym bardziej że tak do końca trudno jednoznacznie określić dyspozycję "Białej Gwiazdy". W sparingach z Rapidem Bukareszt i Florą Tallin wiślacy wystąpili przecież (co było zamierzonym pociągnięciem) w różnych składach. Teoretycznie jednak tym zbliżonym do aktualnie optymalnego był chyba ten z meczu z Rumunami, potyczki zakończonej porażką.

W każdym razie ostatnie treningi były w głównej mierze poświęcone elementom taktycznym i tzw. zgraniu zawodników, tak z danej formacji, jak i w układzie całego zespołu.

Z tych zajęć został jednak wyłączony David Biton, który w błyskawicznym tempie wrócił do ojczyzny, żeby załatwić kilka spraw "papierkowych", w tym bodaj tę najważniejszą, czyli pozwolenie na pracę.

Do niedzieli nic się także nie zmieniło w kwestii podpisania kontraktu z serbskim defensorem Marko Jovanoviciem. A czas płynie nieubłaganie i jeszcze tylko we wtorek (ale nie później niż na 24 godziny przed rozpoczęciem spotkania ze Skonto) będzie można dosłać zgłoszenie Jovanovicia do wiślackiego składu na dwumecz z mistrzem Łotwy.

Absolutnie jednak nie napiszemy, że Serb na pewno nie wystąpi przeciwko Skonto. Przecież tylko w ubiegłym tygodniu kilka spraw (np. Biton i Diaz) zostało załatwionych niejako z godziny na godzinę. Jeśli więc chodzi o Jovanovicia, to pozostaje poczekać do wtorku, może nie wszystko jeszcze jest stracone...

We wtorek po przylocie do Rygi mistrzowie Polski oczywiście będą trenować na stadionie Skonto. Najprawdopodobniej w czasie zbliżonym do tego, w którym w środę zespoły wyjdą na murawę.
Natomiast bezpośrednio po pucharowej konfrontacji krakowska ekipa odleci do domu. I będzie to jedyny lot czarterowy w trakcie tych letnich przygotowań. W Balicach można się "Białej Gwiazdy" spodziewać ok. godz. 4, w nocy ze środy na czwartek.

Zabłyśnij w naszym konkursie! **Zostań Miss Lata Małopolski 2011! Czekają atrakcyjne nagrody!**

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska