WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Zaczęło się od tego, że przy okazji całej akcji Wisła zamieściła w swoich mediach społecznościowych filmik, który pokazywał, na czym to wszystko miało polegać. I jest w tym filmiku również krótkie wystąpienie Królewskiego, który mówi tam m.in.: - Celem tego spotkania jest pokazanie jak wiele osób tworzy dzisiaj markę Wisły Kraków. Tak naprawdę to dzięki wam ten klub istnieje.
I pewnie wszystko skoncentrowałoby się na samej akcji, gdyby nie fakt, że prezes Wisły ubrał dość obcisłą bluzę, eksponującą jego brzuch. W mediach społecznościowych rozpoczęła się na ten temat dyskusja. Jarosław Królewski najpierw podszedł do tego z humorem i dystansem, a następnie zamieścił post, w którym czytamy: Żona doradziła mi, że słynna już bluza Wisły Kraków, AKTUALNIE jest nieco zbyt mała na obecny stan mojego umięśnienia, w związku z tym, licytujemy ją do jutra do 14:00 pod poniższym Twittem. Kwota z licytacji zostanie przeznaczona na wsparcie Julii Dryndos oraz zostanie przez nas podwojona. „Julia urodziła się w 2008 roku. Jest dzieckiem leżącym. Choruje na Zespół Westa, dziecięce porażenie mózgowe postać czterokończynową, oczopląs i zaawansowaną osteoporozę. Stan Julii jest poważny. Nie trzyma głowy, jest dzieckiem leżącym, od 2011 roku jest karmiona przez stomię żołądkową. Julia przeszła dwukrotnie złamanie kości udowej, operację wydłużenia ścięgien Achillesa a także osteotomie odwodzącą biodra lewego. W tym roku 9 kwietnia Julia skończy 16 lat.”
Prócz samej licytacji, prezes Wisły zamieścił też link do akcji pomocy Julii na portalu pomagam.pl Dziewczynkę można wspierać w tym miejscu.
- Odkrycie Roku Jakub Krzyżanowski: To jest moment, gdy można się zatrzymać…
- Tomasz Tułacz, Trener Roku: Nie skreślajcie żadnego dziecka
- Oskar Kwiatkowski: Jestem lokalnym patriotą. Chcę wznieść snowboard na wyższy poziom
- Rudolf Rohaczek: Nie było lepszego klubu od Comarch Cracovii w ostatnich 20 latach
- Oskar Kwiatkowski na czele 10 Asów Małopolski. W Krakowie odbyła się uroczysta gala
- Witold Skupień: Dzięki narciarstwu przestałem się wstydzić swojej niepełnosprawności
