Wisła Kraków odrzuciła ofertę funduszu z Dubaju. Jarosław Królewski: Mamy swój pomysł w klubie na kolejne miesiące

"Po długim procesie negocjacyjnym, ciężkiej pracy nad umowami, zaprezentowaniu oferty inwestycyjnej RN WK oraz po spędzeniu dziesiątek wieczorów na spotkaniach z przedstawicielami sponsorów, partnerów oraz osób wspierających klub zdecydowaliśmy, że nie skorzystamy z obecnie otwartych propozycji inwestycyjnych - istotne okazały się drobiazgi ale kluczowe" - uzasadnił Jarosław Królewski, po czym dodał:

"Nie była to w naszej sytuacji łatwa decyzja, ale po przeanalizowaniu wszelkich racjonalnych i mniej racjonalnych argumentów, czując odpowiedzialność za klub i jego tradycje, tożsamość oraz społeczność ufam, że podjęliśmy jedyną dobrą w tym momencie decyzję.

Praca wykonana podczas tego procesu inwestycyjnego uporządkowała nasze struktury i sprawozdawczość w zakresie prowadzonego due dilligence, co zaprocentuje w przyszłości.

Mamy swój pomysł w klubie na kolejne miesiące zarówno w kontekście sportowym, jak i gabinetowym.

Walczymy dalej i bierzemy się do pracy - sezon lada moment".

Więcej na temat oferty z Dubaju pisaliśmy w tym miejscu.

W erracie do tego ogłoszenia Jarosław Królewski dodał:

Cały proces był prowadzony bardzo profesjonalnie przez obie strony i zaangażował oba podmioty mocno - warunki kluczowe transakcji były gotowe już w marcu - ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, a czasami w głowach. Decyzje podjęliśmy jako klub w ostatnich 24h. Zdaje sobie sprawę, że jest ona jaka jest i krótkoterminowo może być niemile widziana, nie była małej wagi, wręcz przeciwnie - ale tak zdecydowałem i interesuje mnie już teraz tylko przyszłość. Wkrótce kolejne kluczowe informacje.

Jako jeden z pierwszych na informację Jarosława Królewskiego zareagował dyrektor sportowy Kiko Ramirez.

- Mądra i przemyślana decyzja - napisał na Twitterze Hiszpan, który nie był pewien, czego może się spodziewać po wejściu do klubu nowego właściciela.

W zaistniałej sytuacji wiele wskazuje na to, że w Wiśle zostanie zarówno Ramirez, jak i trener Radosław Sobolewski. Piłkarze wrócą po urlopach do Krakowa 21 czerwca.

Reakcje fanów klubu są zróżnicowane. Część z nich domaga się konkretnych informacji, jaki pomysł ma właściciel Wisły na kolejne miesiące. Nieoficjalnie wiadomo bowiem, że w najbliższym czasie - wobec braku awansu drużyny do ekstraklasy - trzeba będzie zasilić budżet dodatkową kwotą w wysokości ok. 12 milionów złotych.

W Wisłę Mada Global Fund for Income Opportunities ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich chciał zainwestować w ciągu 3-4 lat co najmniej 15 mln euro. Możliwe, że teraz Szwajcar Paolo Urfer, który stoi na czele spółki Football Culture Poland, zdecyduje się na zainwestowanie w inny polski klub. Jedną z opcji jest występujący w ekstraklasie Śląsk, którego akcje zamierza sprzedać miasto Wrocław.

Mada Global chwali się na swojej stronie internetowej, że zarządza wielomiliardowymi aktywami, a w ciągu ostatnich 25 lat przeprowadziła ponad 15 pierwszych ofert publicznych (IPO) na rynkach regionalnych i uruchomiła ponad 30 funduszy w sektorze nieruchomości i private equity.

Sportowy24.pl w Małopolsce