O zainteresowaniu Wisły tym zawodnikiem jako pierwszy napisał użytkownik Twittera Janekx89. I rzeczywiście „Biała Gwiazda” poważnie rozważała zatrudnienie piłkarza, który w minionym sezonie grał w Omonii Nikozja. Po przeanalizowaniu wszystkich „za” i „przeciw” władze Wisły doszły jednak do wniosku, że w tym momencie klub nie może sobie pozwolić na taki transfer i trzeba skoncentrować się na rozwiązywaniu najpilniejszych problemów, a nie mnożeniu kosztów utrzymania drużyny. Wszystko zatem wskazuje na to, że wielkich ruchów transferowych już nie należy się w przypadku Wisły spodziewać. Nie oznacza to jednak, że nic w tej sprawie już się nie wydarzy. Tak, jak jednak mówił ostatnio trener Maciej Stolarczyk, przy ul. Reymonta będą czekali raczej na okazje.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
