WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Tak naprawdę „posprzątane” było po około dwunastu minutach gry. W tym czasie Bartosz Talar huknął do siatki od poprzeczki z dwudziestu metrów, Kuba Wiśniewski wystawił z prawej strony piłkę jak na tacy Marcinowi Bartoniowi, który kopnął do pustej bramki, a następnie z lewej strony wpadł w pole karne Talar i podwyższył na 3:0. W tym momencie jasnym już było, że kwestią są tylko rozmiary wygranej Wisły. Jeszcze przed przerwą sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Marc Grau.
Druga część również dla wiślaków rozpoczęła się mocno. Najpierw z siedmiu metrów swojego drugiego gola strzelił Bartoń. Później Wiktor Szywacz wyłożył piłkę Grauowi do pustej. Na 7:0 podwyższył podwyższył znów sytuacji sam na sam Michał Zimon, a całość zwieńczył uderzeniem z narożnika pola karnego w dalszy górny róg Jakub Niewiadomski.
Wisła II Kraków - Niwa Nowa Wieś 8:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Talar 5, 2:0 Bartoń 8, 3:0 Talar 12, 4:0 Grau 28, 5:0 Bartoń 52, 6:0 Grau 54, 7:0 Zimon 60, 8:0 Niewiadomski 75.
Wisła II: Szewczyk - Wiśniewski (32 Sałamaj), Złoch, Ramirez, Bonachera - Kutwa, Zimon - Szywacz (60 Niewiadomski), Grau (60 Sarga), Talar (46 Pieniądz) - Bartoń (68 Ćwik).
Niwa: Drewniany - Pękala (65 Wykręt), Matejko, Mateja, Rogala (46 Garlacz, 77 Merta, 87 Dziedzic) - Miłoń, Jurczak, Ferreri, Holewa, Kubeczko - Piskorek.
Sędziował: Dawid Kogut (Żabno). Żółta kartka: Wykręt. Widzów: 200.
