– Chciałbym wszystkich uspokoić, nic takiego się nie dzieje – powiedział Joan Carrillo na konferencji prasowej przed meczem z Wisłą Płock. – Jeśli tylko zauważę, że te wszystkie sprawy wpływają na niego negatywnie, to nie będzie po prostu grał. Chcę podkreślić, że w tym wszystkim najważniejsza jest Wisła. Zapewniam jednak, ze Carlitos jest skupiony na pracy, na najbliższym meczu, w którym postara się zagrać jak najlepiej.
Carlos Lopez ma dodatkowy bodziec przed meczem w Płocku. Dwie bramki w meczu Górnika Zabrze z Jagiellonią w Białymstoku strzelił bowiem Igor Angulo i to napastnik śląskiej drużyny prowadzi obecnie z 22 golami na koncie w klasyfikacji strzelców ekstraklasy. Carlitos ma 21 goli, więc w Płocku znów będzie chciał zapewne wyjść na prowadzenie. Warto przy tym dodać, że na stadionie „Nafciarzy” już trafił do siatki. W pierwszej rundzie „Biała Gwiazda” wygrała bowiem z Wisłą w Płocku 1:0 właśnie po golu Hiszpana.