Zawodnicy „Białej Gwiazdy” rozpoczęli mecz nieźle, bez kompleksów, starali się dyktować warunki. To jednak Steaua objęła prowadzenie. Rumuni wykorzystali stały fragment gry, a konkretnie rzut wolny. Rozegrali go tak, że Gabriel Tamas znalazł lukę po rozbiegnięciu się wiślackiego muru i z dystansu trafił do siatki.
Pięć minut później krakowianie cieszyli się z wyrównania. Stało się tak po pięknej akcji Zdenka Ondraska. Czeski napastnik ograł obrońcę rywali i pewny strzałem w dalszy róg umieścił piłkę w bramce.
Końcówka pierwszej połowy należała do Steauy. Ivan Gonzalez źle wybił piłkę, przejęli ją rywale, trafiła do Denisa Alibeca, którego nie upilnował Akradiusz Głowacki i zawodnik Steauy zdobył gola. Przed przerwą okazję na wyrównanie miał Ondrasek, uwolnił się spod opieki rywala i strzelił, ale tym razem obok słupka.
Po zmianie stron Steaua podwyższyła na 3:1. Znów pokazał się Alibec, który uciekł Gonzalezowi i pewnym strzałem pokonał Łukasza Załuskę.Krakowianie szukali szans na swoje bramki. Pomóc mieli w tym Semir Stilić i Paweł Brożek, którzy pojawili się na boisku. Dobrą okazję miał Denis Popović, ale jej nie wykorzystał. W kolejnej sytuacji już cieszył się z bramki. A piłkę idealnie wyłożył mu Brożek.
W końcówce Wisła wyrównała. Gola zdobył aktywny Brożek. Świetną centrą popisał się Patryk Małecki, a „Brozio" dostawił nogę tam gdzie trzeba. Wiślacy poszli za ciosem, a w doliczonym czasie zwycięską bramkę zdobył Małecki, który wcześniej ograł kilku obrońców. Po końcowym gwizdku w ekipie „Białej Gwiazdy" zapanowała więc wielka radość.
W takich okolicznościach Wisła odniosła pierwsze, historyczne zwycięstwo ze Steauą. Przypomnijmy, że wcześniej oba kluby grały ze sobą trzy razy i zawsze były to mecze towarzyskie. Dwa z nich skończyły się remisem, a raz udało się wygrać drużynie z Bukaresztu. Tym razem krakowianie się zrewanżowali.
W środę wczesnym ranem wiślacy wracają do Krakowa. W sobotę czeka ich ostatni mecz kontrolny w sobotę w Myślenicach z Zagłębiem Sosnowiec. Tydzień później zagrają pierwszy w tym roku ligowy mecz, u siebie z Koroną Kielce.
Wisła Kraków – Steaua Bukareszt 4:3 (1:2)
Bramki: 0:1 Tamas 18, 1:1 Ondrasek 23, 1:2 Alibec 38, 1:3 Alibec 54, 2:3 Popović 72, 3:3 Brożek 89, 4:3 Małecki 90+2.
Wisła: Załuska – Cywka, Głowacki (46 Uryga), Gonzalez, Spicić – Boguski (81 Bartosz), Popović, Mączyński, Małecki – Zachara (59 Brożek), Ondrasek (46 Stilić)
Steaua: Nita - Balasa, Tamaș (72 Simion), Moke, Momcilović - Jakolis (46 Enache), Muniru (79 Rick), Pintilii (64 Filip), Alibec, Amorim, (72 Tanase), Gnohere (30 Achim)
Relację z meczu na wideo obejrzysz tutaj
Follow https://twitter.com/sportmalopolska