Wisła - Twente. Trenerzy komentują mecz

Czytaj także: Wisła - Twente 2:1. Rzutem na taśmę w Lidze [ZDJĘCIA]

Kazimierz Moskal, trener Wisły Kraków: - Nie mogę w to uwierzyć...

- Ciągle nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Nie chodzi o to, że my wygraliśmy swój mecz, ale że tak to się wszystko potoczyło w Londynie. Jestem bardzo szczęśliwy, ale szczerze mówiąc nie wiem, kiedy to wszystko do mnie dotrze. Zagraliśmy dobry mecz, cieszy zwycięstwo. Informacja, że awansowaliśmy dotarła do mnie w momencie gdy radością zareagowali kibice. Wtedy pomyślałem, że jest remis w Londynie.

Jeśli chodzi o wspólną grę Maora Meliksona i Łukasza Garguły, to obaj zagrali dobre spotkanie. Wiele razy zastanawialiśmy się nad tym, czy Łukasza wystawić z boku, a Maora w środku. Jeśli obaj są w dobrej dyspozycji, to są w stanie sobie poradzić.

Jeśli chodzi o losowanie, to będę szczery. Nie przyglądałem się szczegółowo drużynom, na które możemy trafić. Z Lazio to byłby jakiś rewanż, ale dla kibiców będzie wielka frajdą każdy mecz z wielką firmą.

Gorąco dziękuję Odense i gratuluję Twente, bo oni przecież też awansowali do kolejnej rundy.

Co Adriaanse, trener Twente Enschede: Wisła wygrała zasłużenie

- Widać było wyraźnie, że to Wiśle bardziej zależało na wygranej. To ona miała więcej sytuacji pod naszą bramką. Dopiero po 25 minutach mecz nieco się wyrównał. Jestem zaskoczony postawą niektórych moich piłkarzy. Byli wybici z rytmu, przegrywali pojedynki. Wisła wygrała zasłużenie. Nie będę jednak mówił o jej szansach w kolejnej rundzie, bo to zależy od losowania.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!