Wisła Kraków od ponad roku nie potrafi wygrać dwóch meczów z rzędu. Ostatni raz taka sztuka „Białej Gwieździe” udała się w październiku 2015 roku, gdy krakowianie najpierw pokonali w Zabrzu Górnika 5:0, a następnie wygrali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:2.
W tym sezonie po każdej wygranej przychodził remis lub porażka. Przed piątkowym meczem z Górnikiem w Zabrzu w Wiśle wierzą, że ta kiepska seria wreszcie się skończy. Ostatni mecz „Biała Gwiazda” wygrała 3:1 z Zagłębiem Lubin, więc jeśli teraz wiślacy pokonają Górnika będą mieli wreszcie dwa zwycięstwa z rzędu na koncie.
Autor: Bartosz Karcz
– Wszyscy na to czekamy – mówi trener Wisły Kazimierz Moskal. – Chcemy wygrywać systematycznie i to jest normalne podejście. Wierzę, że wcześniej niż później ta seria się skończy.