Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkrótce premiera nowej płyty zespołu Kremlowskie Kuranty

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Kremlowskie Kuranty - wokalista i gitarzysta Irek Dańko pierwszy z prawej.
Kremlowskie Kuranty - wokalista i gitarzysta Irek Dańko pierwszy z prawej. Archiwum
W najbliższy piątek swoją premierę będzie miała nowa płyta zespołu naszego redakcyjnego kolegi Irka Dańki – Kremlowskie Kuranty.

Album nosi tytuł „Alonuszka” – i został on zaczerpnięty od tytułu słynnego obrazu namalowanego przez Wiktora Wasniecowa w 1881 roku, który dzisiaj można oglądać w moskiewskiej Galerii Tretiakowskiej. Za podstawę do jego stworzenia posłużyła rosyjska bajka „O siostrzyczce Alonuszce i braciszku Iwanuszce”.

– Chciałem, żeby nowa płyta miała trochę taki bajkowy nastrój. Ten obraz Wasniecowa jest chyba najważniejszym obrazem w moim życiu. Kiedy tylko jestem w Moskwie, idę do muzeum, żeby sobie na niego spojrzeć. To też ulubiony obraz wielu Rosjan i często oglądam go w towarzystwie matek, które na jego tle robią zdjęcia swoim córkom – wyjaśnia Irek Dańko, wokalista i gitarzysta zespołu, na co dzień dziennikarz i redaktor „Gazety Krakowskiej”.

Fascynacja kulturą Europy Wschodniej to znak rozpoznawczy twórczości muzycznej i tekstowej Kremlowskich Kurantów. Zespół łączy bowiem w swych piosenkach punkową energię z melodyką, charakterystyczną dla słowiańskiego folkloru.

– Już moje nazwisko wskazuje, że mam łemkowskoukraińskie korzenie. Tata pochodził bowiem z terenów tuż nad Bieszczadami, na których mieszali się Polacy, Łemkowie i Ukraińcy. Oczywiście czuję się Polakiem, ale łatwiej do mnie dociera melodyka z Europy Wschodniej. Szczególnie zawarty w niej smutek – bo nawet, gdy w piosence jest wesoły refren, to chwyta za serce – tłumaczy Irek.

Płytę „Alonuszka” promuje „Piosenka frasobliwa”, do której zespół zrealizował teledysk w Beskidzie Sądeckim. Jednym z jego bohaterów jest Franciszek Palka, twórca niezwykłych rzeźb i lalek z Nowego Sącza, które stały się natchnieniem do stworzenia tego utworu.

– Kiedyś na początku działalności jeden z recenzentów napisał o nas trochę ironicznie, że to „punkowa poezja śpiewana”. I coś w tym jest. „Piosenka frasobliwa” z jednej strony nawiązuje do mojej fascynacji rzeźbą ludową, a z drugiej stawia ważne pytania, na ile odbieramy świątka jako kawałek drewna, a na ile jako symbol prawdziwego Boga. Czy naprawdę jest Ktoś, kto nad nami czuwa – o tym jest ten utwór – wyjaśnia Irek.

„Alonuszka” zawiera jedenaście premierowych piosenek, które noszą nieco mocniejsze piętno Europy Wschodniej niż wcześniejsze dokonania Kremlowskich Kurantów. Nie brak tu jednak również punkowych nagrań, wszak zespół wywodzi się właśnie z tego nurtu.

– Założyłem Kremlowskie Kuranty w 1986 roku z kolegą z podwórka – Sławkiem Pikułą. On był cztery lata młodszy ode mnie, traktowałem go jak brata i wprowadziłem w świat punka. Początkowo trochę zmieniał się nam skład, ale od 1991 roku jest mniej więcej stabilny. Bardzo dobrze mi się pracuje z tymi ludźmi, którzy teraz tworzą zespół – podkreśla Irek.
Do tej pory Kremlowskie Kuranty nagrały siedem płyt – pięć studyjnych albumów oraz dwie kompilacje. Piosenek grupy słuchają ci, którzy również wyrośli na punkowej muzyce, ale też i młodsi słuchacze, szukający w rocku autentyzmu i poezji.

– Muzykowanie to właściwie nasze hobby – ale niezwykle ważne w życiu. Zawodowo funkcjonujemy na innych obszarach, ale to właśnie granie w zespole dostarcza nam pozytywnej energii. Kiedy jest smutno – rozweseli, a kiedy jest za wesoło – sprowadzi na ziemię – uśmiecha się Irek.

Kremlowskie Kuranty od początku swej działalności nagrywają wyłącznie dla niezależnych wytwórni.

Najbliższe koncerty zespołu: w Krakowie (18 listopada, godz. 20, Księgarnia Kawiarnia Podróżnicza Bonobo, Mały Rynek 4), Rzeszowie (30 listopada, godz. 20, Klub Vinyl, ul. Piłsudskiego 31) i Warszawie (8 grudnia, godz. 20, Ośrodek Kultury Ochoty OKO, ul. Grójecka 75).

WIDEO: Czy gwiazdy słuchają polskiej muzyki?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska