https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włodarze polskich miast solidarni z wykluczonymi i dyskryminowanymi. Prezydent Krakowa też podpisał apel

(MA)
Opracowanie:
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski jest jednym z sygnatariuszy apelu prezydentów i burmistrzów miast w sprawie poszanowania zasad równości i tolerancji
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski jest jednym z sygnatariuszy apelu prezydentów i burmistrzów miast w sprawie poszanowania zasad równości i tolerancji Wojciech Matusik
Unia Metropolii Polskich w związku z obchodzonym 16 listopada Międzynarodowym Dniem Tolerancji wystosowała w piątek (13.11) specjalny apel w sprawie poszanowania zasad równości i tolerancji. Pośród prezydentów i burmistrzów polskich miast, którzy się pod nim podpisali, jest m.in. prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

FLESZ - Nowa szczepionka położy kres pandemii?

Włodarze polskich miast w swoim wspólnym apelu przypominają fragment Deklaracji na Temat Zasad Tolerancji, pod którą podpisały się kraje członkowskie UNESCO. Stwierdzono w niej m.in.:

"Tolerancja to szacunek, akceptacja i uznanie bogactwa różnorodności kultur na świecie, naszych form wyrazu i sposobów na bycie człowiekiem. Sprzyja jej wiedza, otwartość, komunikowanie się oraz wolność słowa, sumienia i wiary. Tolerancja jest harmonią w różnorodności".

Sygnatariusze apelu wyrazili solidarność ze wszystkimi dyskryminowanymi i wykluczonymi, borykającymi się z nierównym traktowaniem. "Tymi, których głos wymaga wzmocnienia i tymi, którzy z determinacją walczą o swoje prawa stając się obiektem ataków werbalnych, a w ostatnim czasie również fizycznych" - napisano w apelu.

Prezydenci i burmistrzowie podkreślili, iż uważają, że wszyscy obywatele małych ojczyzn mają takie same prawa i obowiązki - niezależnie od narodowości, religii, poglądów politycznych, pochodzenia, orientacji seksualnej.

Pod apelem Unii Metropolii Polskich podpisali się prezydenci wszystkich miast w niej zrzeszonych, a także część włodarzy miast należących do Związku Miast Polskich - łącznie poparło go blisko 60 prezydentów i burmistrzów.

Jak ponadto informuje Związek miast Polskich, z inicjatywy prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego do akcji związanej z Międzynarodowym Dniem Tolerancji włączyły się również miasta zagraniczne, które wyraziły poparcie dla tego apelu. To m.in. Londyn, Barcelona, Oslo, Düsseldorf, Praga, Budapeszt, Bratysława, Madryt, Kopenhaga, Gandawa, Birmingham i Reykjavik.

Poniżej publikujemy pełną treść apelu.

Apel prezydentów i burmistrzów miast
w związku z Międzynarodowym Dniem Tolerancji przypadającym 16 listopada

W Międzynarodowy Dzień Tolerancji ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ z inicjatywy UNESCO w 1995 r. przypominamy fragment Deklaracji na Temat Zasad Tolerancji, pod którą podpisały się kraje członkowskie UNESCO ustanawiając to międzynarodowe święto:

"Tolerancja to szacunek, akceptacja i uznanie bogactwa różnorodności kultur na świecie, naszych form wyrazu i sposobów na bycie człowiekiem. Sprzyja jej wiedza, otwartość, komunikowanie się oraz wolność słowa, sumienia i wiary. Tolerancja jest harmonią w różnorodności. To nie tylko moralny obowiązek, ale także prawny i polityczny warunek. Tolerancja – wartość, która czyni możliwym pokój – przyczynia się do zastąpienia kultury wojny kulturą pokoju”.

Dzisiaj my, prezydenci i burmistrzowie polskich miast, okazujemy solidarność z wszystkimi, którzy na co dzień borykają się z wykluczeniem, dyskryminacją i nierównym traktowaniem. Tymi, których głos wymaga wzmocnienia i tymi, którzy z determinacją walczą o swoje prawa stając się obiektem ataków werbalnych, a w ostatnim czasie również fizycznych.

Uważamy, że każdy obywatel naszych małych ojczyzn ma takie same prawa i obowiązki, niezależnie od narodowości, wyznawanej religii, poglądów politycznych, pochodzenia czy orientacji seksualnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lipo

Podpisał bo to przecież stary komunista. Szkoda że nie był taki tolerancyjny za komuny i nie solidaryzował się z robotnikami pacyfikowanymi przez ZOMO. Kiedy wreszcie Ci komuniści znikną z przestrzeni publicznej.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska