Projekt rezolucji, do którego dotarł Reuters, wzywa do ochrony ludności cywilnej, w tym osób próbujących dostać się w bezpieczne miejsce. Podkreśla, że państwa muszą przestrzegać prawa międzynarodowego w reakcji na „ataki terrorystyczne” i apeluje o „ciągłą, wystarczającą i niezakłóconą pomoc dla Strefy Gazy”.
Dokument nie przewiduje przerwy w walkach ani rozejmu. Wzywa natomiast wszystkie państwa, aby spróbowały powstrzymać „przemoc w Gazie lub jej rozprzestrzenianie się na inne obszary w regionie, w tym poprzez żądanie natychmiastowego zaprzestania przez Hamas i inne ugrupowania zbrojne wszelkich ataków”.
Projekt może zostać zawetowany
Od Iranu amerykański projekt żąda “zaprzestania wysyłania broni do grup zagrażających pokojowi i bezpieczeństwu w całym regionie, w tym Hamasowi”.
Według Reutersa nie jest jasne, czy i kiedy USA planują poddać projekt pod głosowanie. Aby rezolucja została przyjęta, potrzeba głosów co najmniej dziewięciu członków Rady Bezpieczeństwa i niezgłoszenia weta przez nikogo z jej pięciu stałych członków (USA, Chiny, Rosja, Francja i Wielka Brytania).
Jak przypomina Reuters, Stany Zjednoczone w środę zawetowały przygotowany przez Brazylię projekt, który wzywał do “humanitarnych przerw” w walkach między Izraelem a palestyńskim Hamasem. Miałoby to umożliwić dostarczanie pomocy humanitarnej do Gazy.
Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield wyraziła rozczarowanie, że brazylijski projekt nie wspomniał o prawie Izraela do samoobrony. Uzasadniła weto potrzebą poświęcenia więcej czasu na działania dyplomatyczne.
7 października bojownicy Hamasu przedarli się przez bariery otaczające Strefę Gazy i zabili w izraelskich miastach i kibucach 1400 osób. W odwecie Izrael zaatakował Gazę z powietrza, wprowadził jej blokadę i przygotowuje się do ofensywy lądowej. Władze palestyńskie twierdzą, że w enklawie zginęło ponad 4000 osób. Według szacunków ONZ ponad milion osób straciło dach nad głową.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
lena
Źródło: