O to spotkanie zabiegała Wisła. Jej zarząd chciał przedstawić prezydentowi osobę, która wkrótce ma nabyć kilkanaście procent akcji „Białej Gwiazdy”. Początkowo w spotkaniu z Jackiem Majchrowskim udział miał wziąć jedynie prezes honorowy Wisły Ludwik Miętta-Mikołajewicz. Ostatecznie do magistratu przyszli również prezes Marzena Sarapata i wiceprezes Damian Dukat.
Spotkanie trwało krótko, pół godziny, ale przebiegało w sympatycznej atmosferze. Poruszano nie tylko tematy związane z Wisłą. – Mogę powiedzieć, że spotkanie wykroczyło nawet poza ramy czysto kurtuazyjne i było bardzo konstruktywne. Być może będzie początkiem szerszej współpracy Paula Bragiela również z miastem – powiedziała nam prezes Marzena Sarapata.
Paul Bragiel pojawił się w Urzędzie Miasta i tym samym obie strony już oficjalnie potwierdziły, że to właśnie o tego biznesmena chodzi w kontekście pozyskania kilkunastu procent akcji piłkarskiej spółki. Sprawa jest zresztą tak zaawansowana, że do podpisania stosownych dokumentów pozostało już bardzo niewiele.
– Tak naprawdę, wszystko już ustaliliśmy – mówi Marzena Sarapata. – W tym momencie pozostało już tylko przelanie naszych ustaleń na papier. W związku z tym, że Paula Bragiela reprezentują amerykańscy prawnicy, wymaga to trochę czasu, ale w przeciągu dwóch, trzech tygodni wszystko powinno zostać sfinalizowane.
Jeśli jednak ktoś myśli, że wraz z przyjściem Bragiela do Wisły popłynie tutaj od razu strumień milionów euro, to może się rozczarować. W tej transakcji bardziej chodzi o otworzenie drzwi dla innych sponsorów, którzy mogą znacząco wpłynąć na budżet „Białej Gwiazdy”. W Wiśle mają nadzieję, że liczne kontakty Bragiela – m.in. na rynkach azjatyckich – mogą zaowocować pozyskaniem sponsorów.
– Tak naprawdę ramy naszej współpracy są nieograniczone – zdradza Sarapata. – Pewne rozmowy już się rozpoczęły. Mamy nadzieję, że szybko będziemy widzieć ich efekt.
Paul Bragiel w środę opuszcza Polskę, ale nie wpłynie to na podpisanie umowy. – Pozostajemy w stałym kontakcie, a w dzisiejszych czasach takie sprawy można załatwić z każdego zakątka na świecie – dodaje Marzena Sarapata. – Planujemy jednak oczywiście również konferencję prasową, na której zaprezentujemy naszego partnera. Paul w niedługim czasie ponownie zjawi się w Polsce, a jest tak barwną postacią, że na pewno będzie miał wiele do powiedzenia nie tylko o swoich planach związanych z Wisłą.