https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Wieczór wyborczy w sztabie Iwony Mularczyk

Tatiana Biela
Iwona Mularczyk wraz ze swoim sztabem czeka na wynik wyborów
Iwona Mularczyk wraz ze swoim sztabem czeka na wynik wyborów Tatiana Biela
Minęła godzina 21, a w sztabie Iwony Mularczyk wszyscy czekają na ogłoszenie wstępnych wyników wyborów na prezydenta miasta. Atmosfera jest dobra, choć informacje spływające z większych miast w tym z Krakowa, nie napawają optymizmem. Na razie nie ma żadnym oficjalnych informacji, choć wiadomo, że o godz. 17 frekwencja wynosiła 45,05 procent.

Kandydatka PiS-u z pokorą czeka na werdykt sądeczan. Razem z nią czeka kilkudziesięciu sympatyków w tym m.in. nowo wybrani radni.

- To była bardzo intensywna kampania, zwłaszcza, że postawiłam przede wszystkim na bezpośrednie spotkania z mieszkańcami - mówi i dziękuje wszystkim mieszkańcom miasta, którzy zaufali jej w pierwszej i drugiej turze wyborów.

Zdaniem Iwony Mularczyk, miasto potrzebuje prezydenta, który będzie blisko ludzi i ich problemów.

- Spotykając się z mieszkańcami widziałam ich zaskoczenie, że ktoś przyszedł do nich i zapytał o ich codzienne bolączki - opowiada.

Równie istotna, jest zdaniem kandydatki, współpraca różnych szczebli samorządu i władz centralnych.

- Dlatego zapraszałam do Nowego Sącza ministrów, żeby bezpośrednio zobaczyli problemy z którymi borykają się mieszkańcy miasta - tłumaczy.

Dla Iwony Mularczyk była to pierwsza w życiu kampania i jak przyznaje, jej finisz był dosyć brutalny. Koncentruje się jednak na pozytywach, bo jak przyznaje, w Nowym Sączu jest dużo do zrobienia.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
JOLA
TAK SIĘ KOŃCZĄ KAMPANIE NA CMENTARZU NAWET PREZYDENT NIE POMÓGŁ TYLKO SIĘ OŚMIESZYŁ
g
gzegoz
Dawniej grubszą sprawę
zdarzało się załatwiać na cmentarzu koniowi,kiedy zmierzał do celu z denatem,
teraz to domena Adriana Śmiesznego i rodziny Mularczyk,
ten wynik mnie cieszy najbardziej!!!
bo to zasłużona porażka.
O
Odpis
Cosik długo trwa to "drukowanie" wyników.
o
obcy
może podesłać liczydło?
M
Mieszkaniec
Wyskoczyła jak królik z kapelusza!
Ani doświadczenia, ani ogłady - kolejny pionek PiSu, marionetki w rękach Jarosława i pozostałych
I
Iwona
Boże chroń nas przed p. Mularczykową
l
lecytyna
tych ministrów za 1/2 roku już nie będzie, a o problemach dawno już zapomnieli !!!!
r
real
Mularczykowa bez szans.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska