https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wycinka drzew w centrum Krakowa. Ostatnie chwile "Lex Szyszko"

Bartosz Dybała
Otrzymaliśmy informację, że przy ulicy Francesco Nullo ktoś wycina drzewa. Mówi się nawet o pięćdziesięciu sztukach. Na miejscu była straż miejska.

Na miejscu wycinki była straż miejska i policja. Udadzą się tam też inspektorzy z Wydziału Kształtowania Środowiska, by sprawdzić, czy nie doszło do złamania przepisów, wynikających z okresu lęgowego. O wycince poinformował nas jeden z mieszkańców. Stwierdził, że pod topór ma iść nieco ponad 50 drzew. Twierdził, że są tam gniazda ptaków.

- Po wizji w terenie zostanie sporządzona notatka i przesłana do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która ma ustawowe kompetencje w tym przypadku do prowadzenia dalszych postępowań, także o ukaranie - twierdzi Jan Machowski w biura prasowego krakowskiego magistratu. Jak się okazuje, teren jest własnością osób fizycznych, którzy najprawdopodobniej korzystają z ostatnich godzin obowiązującej jeszcze dziś do godz. 24.00 tzw. lex Szyszko.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 8

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mirror
Tak, tak... Widać po sprzedaży setek tysięcy boxów zwanych dumnie "mieszkaniami", że po studiach uciekacie stąd, że aż się kurzy :) A w każdym takim kołchozie młode małżeństwa z egzotycznymi wyróżnikami na tablicach rejestracyjnych. Prawda jest taka, że nie ma pracy dla ludzi z waszymi kwalifikacjami i dlatego zostajecie w Krakowie i idziecie do korpo, bo nie nadajecie się do niczego innego niż przekładanie faktur z jednej sterty na drugą albo forwardowanie maili do kolejnych osób które forwardują je dalej.
S
Studenciak
Dokładnie! Każdy kogo znam, włącznie ze mną czeka żeby skończyć studia i stąd spieprz*ć. Chociaż ja pewnie szybciej wyjade, bo wole już w Lublinie studiować niż między krakusami
S
Słoik
Gdyby nie "Słoiki" Kraków byłby jeszcze większym gównem niż jest. I tak tutaj masz tylko starych ludzi i studentów. Poza tym, gdyby nie to, że jest tu AGH i Uniwerek, to każdy srałby na WASZE PIĘKNE MIASTO
c
chyłka
Mam nadzieję, że niedługo zdechniesz na raka miejski buraku.
c
chyłka
A nie lepiej tobie łeb uciąć. Wszystkiego najgorszego tobie i twoim dzieciom
G
Gosc
Dziadek posadzil,ojciec pielegnowal,a syn scial i sprzedal,taka historia drzewa?
W
Wieśniak
Fajnie wyjechać latem za miasto i pooglądać cudzą zieleń poodychac powietrzem zostawić puszki po piwie w krzakach i inne świństwa.Jesienią i zima to niech się wsiaki z liśćmi ze śniegiem z koszeniem trawy urzeraja.Niech pilnują pielęgnują ogrody my sobie popatrzmy..Posadzcie sobie drzewa pod blokami i pnącza na ścianach.Zróbcie ogrody na dachach bloków kto wam broni.Tylko przy tym trzeba pracować codziennie a nie przyjść z pracy i leżeć sobie przed telewizorem albo pójść do knajpy.a zimą posiedzieć przy kominku i podokladac drewienek pewnie importowanych z UE bo naszych nie będzie.
M
Mirror
Jak to gdzie byli? Łazili po bankach i załatwiali kredyt na regipsowy box zwany apartamentem, zbudowany właśnie tam gdzie stały drzewka. A teraz biadolą gdzie drzewka, hipokryci j...bani. Jak pod mój blok drzewka wycięli to jest git, ale inni już nie mogą :)
B
Basia
za akcje służb oraz odszkodowanie dla właściciela, jeśli okazałoby się, że żadnych ptaków w gniazdach nie było oraz wycinka była prowadzona zgodnie z prawem. Nie powinno być tak, że taka osoba np. ze zwykłej zawiści, może dręczyć drugą osobę i wpiep.... się w to co ona robi na swojej działce.
M
Mirror
Chcesz mieć drzewka jeden z drugim? To sobie kupcie za kilka baniek działkę w Krakowie i trzymajcie na niej drzewka. A ja co jestem, organizacja charytatywna czy co, żeby trzymać działkę do hodowli drzewek ku uciesze pedalskiej gawiedzi? Jak wam się nie podoba, to trzeba było zostać w swoich wioskach i prowadzić z tatami miejscowy spożywczak z produktami marki Aro, a nie pchać się się do miasta i biadolić, że betonu za dużo. Gdybyście się tu słoiki nie zjechali w setkach tysięcy i nie zaczęli kupować każdego tandetnego boxu nazywanego dumnie "apartamentem", to nie byłoby problemu betonowania Krakowa. Sami wygenerowaliście ten problem a teraz narzekacie na niego. Dopóki nie było tu was, buraki, i waszych zasranych korpo, Kraków był pięknym zielonym miastem.
v
vrwge
przyjazne miasto nie polega na tym że jest kilkadziesiąt drzewek nie do ruszenia, a wokół same biurowce, blokowiska i betonowa pustynia, z której wysypują się w weekend setki ludzi żeby pod tymi drzewkami posiedzieć i parkują swoje samochody na trawnikach, bo nie ma ich gdzie zostawić. Kraków jest urbanistycznie zrąbany na amen i nic już tego nie zmieni, jest za dużo ludzi napakowanych w nieadekwatną infrastrukturę, bo panowie budowlańcy i urzędnicy musieli dużo zarobić. Wystarczy się zastanowić ile parkingów powstało dla tej ilości biur i bloków którą wybudowano. Prawie zero. A to tylko jeden z wielu tematów. Więc nie płacz tu nad losem kilku drzewek, bo one nic nie zmieniają, trzeba było agitować jak urzędnicy rozdawali pozwolenia na budowę osiedli rodem z Hindustanu bez żadnego planu, tylko na podstawie WZ-tek. A jeżeli chodzi o lato w Krakowie to jest super: wszyscy imigranci wyjeżdżają bo jak im biura zamykają to mają to miasto w d...ie, i jest spokój, wszędzie można dojechać i jest luz. Problem jest z przeludnieniem na co dzień, a nie z brakiem drzew.
m
masakra
Tutaj każdy widze za wycinką, ale w lecie każdy z miasta wyjedzie bo duszno i nie ma czym oddychać. To może zostańcie i zobaczcie jak to jest siedzieć w samych blokach bez drzew? Padli byście jak robaki. Żal mi was. PS Panowie ze zdjęć chyba zapomnieli o BHP ;)
S
Smutas
Zastanówcie się dziesięć razy zanim coś napiszecie, bo potem każdy z Was będzie się dusił i modlił, żeby w mieście było chociaż jedno drzewo. Jestem ciekaw ile z was by wytrzymało całe lato bez wyjeżdżania z Krakowa, bo z jednej strony gadacie, że trzeba ciąć, a z drugiej każdy du*e w troki i ucieka z miasta, bo gorąco, duszno itp. Jakby było zielono, nikt by nie musiał uciekać. Szkoda mi was.
g
gosc
Ale za wycinke starych drzew a w szczegolnosci debow, to powinni, pomimo ustawy, ukarac.
s
sdfgv
patrz ile biurowców, , bloków, dróg i innych hal sportowych powstało w ostatnich latach, przecież tam wszędzie wcześniej rosła trawka, drzewka i ptaszki ćwierkały. Różnica polega na tym że jak rządziło SLD, PSL albo PO to był rozwój gospodarczy, a jak rządzi PIS to jest dewastacja przyrody. Taka dwoista mentalność pseudo-dziennikarzy po prostu, trzeba się tylko trochę uodpornić i nie dać zwariować, bo jak ktoś naprawdę w to wierzy to chyba musi być już na skraju wykończenia nerwowego.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska