Okręg wyborczy nr 14, który swoim zasięgiem obejmuje Nowy Sącz oraz powiaty: nowosądecki, limanowski, gorlicki, nowotarski i tatrzański w Sejmie reprezentuje dziesięciu posłów.
PiS wygrywa w okręgu sądecko-podhalańskim, ale poparcie spadło
Po podliczeniu głosów ze wszystkich 667 obwodowych komisji wyborczych w okręgu nr 14 okazało się, że największym poparciem cieszyło się Prawo i Sprawiedliwość osiągając 53,73 proc. głosów. W porównaniu z wynikiem z wyborów parlamentarnych z 2019 r. partia Jarosława Kaczyńskiego w Subregionie Sądeckim straciła wyborców. Cztery lata temu na PiS zagłosowało aż 65,80 proc. uprawnionych.
Zyskała za to Koalicja Obywatelska z wynikiem 16,10 proc. (13,83 proc. w 2019 r.). Poniekąd można uznać, że także Trzecia Droga odnotowała lepszy wynik – 11,58 proc. (koalicjant, czyli Polskie Stronnictwo Ludowe cztery lata temu osiągnęło 7,35 proc.). Nieznacznie wynik poprawiła Konfederacja z 6,95 proc. do 8,73 proc. Połowę swoich wyborców straciła natomiast Lewica osiągając jedynie 3,18-procentowe poparcie (w 2019 r. było 6,7 proc.).
Oni będą reprezentować okręg nr 14 w Sejmie
Z naszych nieoficjalnych obliczeń metodą D'Hondta Prawo i Sprawiedliwość wprowadzi do Sejmu sześciu posłów. Będą to: Arkadiusz Mularczyk (62 758 głosów, w 2019 r. 72 660), Ryszard Terlecki (29 882, w 2019 r. startował w okręgu nr 13 - Kraków i zyskał 10 327), Barbara Bartuś (21 250, w 2019 r. 23 468), Patryk Wicher (18 604, w 2019 r. 10 900) Edward Siarka (18 587, w 2019 r. 21 561) i Andrzej Gut-Mostowy (16 467, w 2019 r. 12 437). W parlamencie zabraknie więc posłanki z długoletnim stażem, bo aż pięciu kadencji, Anny Paluch z Podhala, która zdobyła 14 616 głosów. Nie będzie także posła Jana Dudy, dla którego w tegorocznych wyborach zabrakło miejsca na liście PiS.
O sukcesie wyborczym może mówić Koalicja Obywatelska. Najpewniej w sejmowych ławach zasiądzie jej dwóch przedstawicieli z okręgu nr 14: Weronika Smarduch (27 031) oraz Piotr Lachowicz (12 918). Tym samym KO będzie miała swoich reprezentantów z Podhala i Nowego Sącza.
Wszystko wskazuje na to, że mandat obroniła Urszula Nowogórska, posłanka Polskiego Stronnictwa Ludowego. Mieszkanka Limanowszczyzny była jedynką na liście KKW Trzecia Droga i zdobyła 24 388 głosów. Podwoiła swój wynik sprzed czterech lat, który wyniósł 11 499.
Do Sejmu powinien wejść także lider Konfederacji na Sądecczyźnie – Ryszard Wilk, który otrzymał 19 374 głosy wyborców. Przyszły poseł może mówić o prawdziwym wyborczym sukcesie. W 2019 roku otrzymał 2 778, ale startował wówczas z 9 pozycji.
- Taki prywatnie jest Marcin Janusz, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach
Nowy Sącz. Arkadiusz Mularczyk: Polacy przez lata dziedziczyli biedę
