Z Rzeszowa do Sandecji. Nowy napastnik w Nowym Sączu. Czy okaże się wzmocnieniem?

Nowym nabytkiem sądeczan został doświadczony 28-letni napastnik Jakub Wróbel. Ten urodzony w Dąbrowie Tarnowskiej gracz miniony sezon spędził w pierwszoligowej Resovii, która finiszowała na jedenastej pozycji. Na Podkarpaciu nie zdecydowano się jednak na przedłużenie umowy z tym piłkarzem i mógł sobie szukać nowego pracodawcy.

Sam Wróbel rozgrywek nie podbił notując 29 meczów w lidze, w tym 19 w wyjściowym składzie i zdobywając w nich raptem jedną bramkę, w starciu przeciwko GKS Katowice (remis 2:2). Trzykrotnie asystował przy golach kolegów. Ogółem na boiskach pierwszej ligi rozegrał 91 meczów (21 goli, 12 asyst).

W kampanii 2021/2022 napastnik od pierwszych minut wystąpił m.in. w obydwu spotkaniach z Sandecją, które rzeszowianie przegrali 0:1 i zremisowali 0:0.

Nowy nabytek „Dumy Krainy Lachów” reprezentował już barwy dziesięciu klubów, Sandecja w jego piłkarskim CV będzie jedenastym. Ogółem zanotował 34 mecze w ekstraklasie, ale nie dane mu było cieszyć się z bramek w elicie. Zawodnik ma za sobą występy m.in. w Bruk-Bet Termalicy Nieciecza, Radomiaku Radom, ŁKS Łódź czy Stali Mielec.

Wróbel związał się z „Biało-Czarnymi” umową na rok z opcją jej przedłużenia o kolejnych dwanaście miesięcy.

- Witamy Kuba na pokładzie i życzymy samych sukcesów z "Biało-Czarnymi" – napisano na łamach oficjalnej witryny internetowej Sandecji.

Wróbel jest jak na razie piątym wzmocnieniem nowosądeckiego pierwszoligowca po chorwackim obrońcy Ivanie Nekiću oraz pomocnikach: Gruzinie Giorgim Merebaszwilim, Michale Surzynie i Krzysztofie Toporkiewiczu, który może występować również w linii ataku. Przypomnijmy, że w minionym sezonie Sandecja wywalczyła siódme miejsce w Fortuna 1. Lidze i dosłownie o włos (miała 3 punkty mniej od szóstego Chrobrego Głogów) ominęły ją baraże o awans do PKO Ekstraklasy.

Sportowy24.pl w Małopolsce