Kilka lat temu dało się słyszeć głosy mówiące o zamknięciu Gimnazjum nr 3 na zakopiańskiej Olczy. Powodem miało być małe zainteresowanie rodziców posyłaniem tam swoich dzieci. Faktycznie, obecnie na 117 uczniów zarejestrowanych w obwodzie szkoły, w szkolnych ławach zasiada jedynie 66.
- Te dane się zgadzają - mówi Agnieszka Salnikow, dyrektorka gimnazjum na Olczy. - Ale są to tylko statystyki. Jak się okazuje, pod olczańską szkołę podlegają również uczniowie z Cyrhli. - A tamtym rodzicom bliżej jest do centrum Zakopanego - wyjaśnia Salnikow. - Pamiętajmy też, że sporo dzieci wybiera szkoły artystyczne lub trafia do szkół specjalnych.
Podhale: i ty możesz zostać Miss Polonia 2011
Nie zmienia to faktu, że szkoła obłożona jest w zaledwie 56 procentach. Rodzice przyznają, że wolą, by dzieci uczyły się w centrum Zakopanego. - Posyłając dziecko do szkoły w mieście wiem, że ma ono większe szanse, by spotkać innych rówieśników, nie tylko ze swojej okolicy. Mają też lepsze warunki do rozwoju - mówi Teresa Migiel z Pardałówki, której córka chodziła do podstawówki na Olczy, ale do gimnazjum poszła do centrum miasta. - Uważam natomiast, że gimnazjum na Olczy powinno zacząć przyjmować dzieci z innych rejonów Zakopanego. Edukacja będzie wtedy wyrównana. Podobnie uważają radni miasta pod Giewontem. Nie chcą likwidować szkoły. Wręcz przeciwnie, zamierzają ją doposażyć, tak by była atrakcyjna nie tylko dla młodzieży z Olczy. - Nie ma mowy, abyśmy likwidowali olczańskie gimnazjum - zapewnia Jan Gąsienica Walczak, zakopiański radny. - Mam nadzieję, że przyjdzie czas, iż ta szkoła będzie najlepsza. Wszystko na to wskazuje, że tak będzie. Radni zdecydowali, że w 2014 r. na polepszenie warunków edukacyjnych Gimnazjum nr 3 ma być przeznaczone 4,8 mln zł. - Trzeba zmienić konstrukcję dachową - mówi Salnikow. - Czeka nas też rozbudowa biblioteki i sali komputerowej.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!