Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Pandemia uderza w biznes oscypkowy. Nie ma chętnych na stoiska na Krupówkach

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Koniec złotych czasów dla sprzedaż oscypków na Krupówkach?
Koniec złotych czasów dla sprzedaż oscypków na Krupówkach? PPG
Koniec złotych czasów dla sprzedaż oscypków na Krupówkach? Znacznie spadło zainteresowanie dzierżawą stoisk do handlu serami na zakopiańskim deptaku. Na niektóre stoiska w ogóle nie było chętnych. Natomiast ci, którzy stanęli do przetargu zaoferowali ceny minimalne. O kwotach rzędu 10-12 tys. zł miesięcznie za stoisko już nie ma mowy.

FLESZ - Nowy lockdown i nowe zasiłki

Pandemia koronawirusa mocno jak widać uderza także w handle słynnymi góralskimi serami. Dotychczas ten, kto miał stoisko z oscypkami na Krupówkach, ten nieźle zarabiał. Niejednokrotnie stoiska – drewniane stragany przypominające fasiągi – były wydzierżawiane za spore pieniądze.

Dzierżawcy miesięcznie płacili za nie nawet 10-12 tys. zł.

Czasami zdarzały się nawet wyższe kwoty. Dodatkowo niejednokrotnie jedna rodzina dzierżawiła kilka stoisk. Co oznaczało, że miesięcznie płacili Zakopiańskiemu Centrum Kultury (które zajmuje się dzierżawą stoisk) po 30-40 tys. zł z tytułu czynszu. Po Zakopanem krążyły wręcz legendy o ludziach, którzy ze sprzedaży oscypków wybudowali nie jeden pensjonat w górach.

Teraz te czasy minęły. Przez ostatnie miesiące – gdy ruch turystyczny zamarł – dzierżawcy stoisk mieli spore problemy, by zarobić na opłacenie czynszu dzierżawnego.

Teraz, gdy mamy kolejny lockdown i nie wiadomo tak naprawdę, kiedy sytuacja wróci do normy, zmalało także zainteresowanie handlem oscypkami. Widać to po ostatnim przetargu na dzierżawę stoisk na Krupówkach. ZCK ogłosiło przetarg na wynajem pięciu stoisk na deptaku. Ostatecznie udało się wydzierżawić tylko trzy. Na dwa pozostałe w ogóle nie wpłynęły żadne oferty.

Dodatkowo wylicytowano o wiele niższe ceny. Regulamin przetargu zakładał, że minimalne stawki za stoiska wynosiły 4, 5 i 6 tys. zł. Na dwa stoiska za 4 tys. zł nie wpłynęła ani jedna oferta. Na stoiska za 5 i 6 tys. zł wpłynęło po jednym ofercie. Oferenci już nie prześcigali się, by zająć stoiska. Zaoferowali 5003, 5700 i 6501 zł za miesiąc. Niewiele przebijając stawki minimalne.

Na wydzierżawionych tym samym stoiskach górale będą mogli prowadzić sprzedaż oscypków do 30 czerwca 2022 roku.

- Nie ma zainteresowania, bo nie wiadomo co będzie dalej. Nikt na razie nie wie, jak będzie wyglądał sezon turystyczny w lecie, czy goście przyjadą. Nie wiadomo, czy będzie weekend majowy? Nic nie wiadomo. To już nie te czasy jak jeszcze dwa lata temu, gdy można było zakładać w ciemno, że i tak się na serkach zarobi – mówi pan Andrzej, który wraz z rodziną handlował serami na Krupówkach i pod Gubałówką.

Warto zaznaczyć, to spadek w sprzedaży oscypków uderza nie tylko w tych, którzy handlowali na Krupówkach. Z tego biznesu żyje wiele osób na całym Podhalu. Handlarze z Krupówek bowiem w większości nie produkowali sami oscypków, ale zamawiali je od baców i gazdów z całego Podhala. Ci ostatni zarobią dużo mniej także z tego powodu, że ich wyrobów nie zamawiają także ani restauracje, ani hotele na Podhalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska