Tak wynika ze wstępnych ustaleń sekcji zwłok noworodka, która została przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. - Są to na razie wstępne informacje, jakie uzyskaliśmy zaraz po sekcji. Biegli uznali, że nie są w stanie na razie jednoznacznie stwierdzić, co spowodowało śmierć noworodka – mówi Barbara Bogdanowicz, prokurator rejonowa w Zakopanem.
Biegli na ciele dziecka nie znaleźli żadnych śladów, które mogłyby wskazywać, że dziecko zostało uderzone.
Ciało noworodka zostało znalezione w ubiegłym tygodniu. Znaleźli je robotnicy prowadzący remont budynku przy ul. Jagiellońskiej. Znajdowało się ono na poddaszu. Było zawinięte w tkaninę i ukryte. Ciało było zmumifikowane. Od początku śledczy podejrzewali, że mogła znajdować się na strychu od dłuższego czasu.
Po wstępnych analizach w Zakładzie Medycyny Sądowej biegli nie są w stanie także określić, kiedy dokładnie doszło do śmierci dziecka. - Może to być kilka miesięcy temu, a nawet 10 lat temu – mówi prokuratorka. I dodaje, że ciało mogło przejść proces mumifikacji stosunkowo szybko – przy odpowiednich warunkach. Czyli w miejscu, gdzie było ciepło, sucho, nie oddziaływały na nie zewnętrzne czynniki pogodowe.
Jak zaznacza Barbara Bogdanowicz, odpowiedź na to pytanie mogą dać dokładniejsze badania, w tym badania genetyczne. To jednak potrwa kilka tygodni.
Dokładne określenie czasu śmierci dziecka jest kluczowe dla śledczych. To bowiem pozwoli dokładnie personalia osób, które mieszkały w budynku przy ul. Jagiellońskiej w czasie, gdy dziecko zmarło.
Ciało noworodka został znalezione w budynku, który od kilku lat stał niezamieszkały. W ostatnich miesiącach został on sprzedany. Nowy właściciel wynajął firmę budowlaną, która miała zająć się pracami remontowymi.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
