- Decyzja o przyznaniu tej nagrody zapadła na Komisji Kultury. Zgodziliśmy się, że każda forma docenienia twórczości i popularyzacji kultury jest potrzebna. Nagroda ma być wyróżnieniem i zachęta, żeby jak najwięcej w tym kierunku tworzyć czy po prostu spełniać marzenia w tej dziedzinie - argumentuje grafik.
Inspiracja dla twórców nagrody była limba. Jest chronionym drzewem, które potrafi rozwijać się w skrajnie niedogodnych warunkach. Wiecznie zielone drzewo iglaste, które występuje w górach Europy Środkowej, a na terenie Polski rośnie tylko w Tatrach. Korzeniami, wzmacniającymi podłoże, sięga najgłębszych szczelin, czerpiąc żywotne siły z ziemi i spomiędzy skał. Pnie się wśród skalistych zboczy, łącząc ziemię z niebem. Mimo surowego klimatu staje się coraz bardziej potężna, potrafi opierać się podmuchom halnego i wytrzymuje wyjątkowe mrozy.
- Ta nagroda jest nowością. Dzięki temu wyróżnieniu nastąpi jeszcze większe zaangażowanie grup młodych artystów w działalność folklorystyczną. Wręczenie nagrody będzie miało miejsce w ramach Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich, w trakcie koncertu "Siła korzeni", co da szanse na zaistnienie dla twórców w świadomości szerszej grupy odbiorców. Nagrodzone zespołu czy soliści wystąpią na koncercie, to na pewno będzie sukces dla początkujących artystów. Podniesie ich prestiż. Nagroda ma być wsparciem także finansowym, bo dla laureatów przewidziane są nagrody pieniężne w wysokości ok. 5 tysięcy złotych - podkreśla profesor Jędrysiak.
Kandydatów do nagrody można zgłaszać za pośrednictwem Wydziału Kultury Urzędu Miasta Zakopane do 30 maja każdego roku.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
