Dotychczas w zakopiańskim zespole szkół działała klasa mundurowa, w której byli uczniowie, którzy kształcili się w różnych zawodach. - Teraz powstaje u nas oddział przygotowania wojskowego. Jest to wyższy stopień, w pewnym sensie rodzaj jednostki wojskowej – mówi Piotr Bąk, starosta tatrzański, który jest organem prowadzącym dla tej szkoły. - Sam program edukacji prowadzony jest przez szkołę, ale we współpracy z Wojskowym Ośrodkiem Szkolenia Kondycyjnego na Groniku. To ważna jednostka wojsk lotniczych, która liczy się także w Pakcie Północnoatlantyckim, o czym nie wszyscy wiedzą. To tutaj przez dziesiątki lat piloci nie tylko odpoczywali, ale i szkolili się uzyskując parametry wydolnościowe, których nigdzie indziej niż w Tatrach nie da się uzyskać.
Zakres szkolenia, którym będzie objęta zakopiańska młodzież, zostało ściśle określone przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Składa się z części teoretycznej i praktycznej.
Ppłk Dariusz Jaraszek, komendant ośrodka na Groniku wyjaśnia, że szkolenie będzie w zakresie umiejętności wojskowych, przygotowania wojskowego i podstawowych zagadnień z zakresu techniki i taktyki pola walki. - W praktyce zaczniemy od musztry, żeby młodzież nauczyła się chodzić. Później przejdziemy do trudniejszych etapów, gdzie będziemy uczyli posługiwania się bronią, taktyki pola walki, topografii. Zajęcia będą odbywały się u nas na Groniku. Jednak na dalszych etapach, gdy będziemy korzystali z broni palnej oraz z różnego rodzaju sprzętu wojennego, będziemy je realizowali na terenie innych jednostek wojskowych – wyjaśnia ppłk Jaraszek. Podczas szkoleń zakopiańska młodzież będzie mogła zapoznać się także z maszynami powietrznymi, która czasami stacjonują na Groniku. Chodzi głównie o śmigłowce wojskowe.
Szkolenie będzie obejmowało cały etap szkoły ponadpodstawowej. - Przewidujemy szkolenie od zera do bohatera. Czyli do 5 klasy techników – mówi komendant.
Zajęcia na terenie ośrodka wojskowego będą odbywały się kilka razy w miesiącu.
- Pomysł na takie szkolenia jest taki, by młodzieży potem było zdecydowanie łatwiej dostać się do wojska. By młodzież była już przygotowana, gdy wejdzie w szeregi zawodowej służby wojskowej – podsumowuje ppłk Dariusz Jaraszek. Absolwencie takiej klasy będą mieli dodatkowe punkty przy staraniu się o przyjęcie do szkół wojskowych, a także preferencje przy przyjmowaniu do służby wojskowej.
Zdzisław Króżel, dyrektor Zespołu Szkół Hotelarsko-Turystycznych zaznacza, że klasy mundurowe są prowadzone przez szkołę już od czterech lat. W tym roku jednak oddział przygotowania wojskowego, który będzie szkolony także przez wojsko, uzyskał certyfikację Ministerstwa Obrony Narodowej. - W tym roku uczniowie, którzy rozpoczynają naukę w naszej szkole w klasie mundurowej będą pierwszymi, którzy będą mieli tak szerokie szkolenie wojskowe – dodaje.
Na ten moment w oddziale przygotowania wojskowego jest 25 uczniów, którzy – oprócz szkolenia wojskowego – kształcą się także w dwóch zawodach: technik informatyk i technik żywienia i usług gastronomicznych. Jak zaznacza dyrektor Króżel, zainteresowanie klasami mundurowymi z roku na rok wzrasta.
Aleksandra Złotek, uczennica drugiej klasy mundurowej Techniku Hotelarskiego mówi, że zdecydowała się na wybór klasy mundurowej, bo od małego wojsko w jej rodzinie było obecne. Jej taka jest bowiem żołnierzem zawodowym. - Stwierdziłam, że pójdę w jego ślady. Jego praca jest bardzo motywująca, tata spełnia się w niej. Ja też bym chciała w ten sposób kiedyś pracować. Jak na razie wiążę swoją przyszłość z wojskiem – mówi uczennicy.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
