https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopianka. W nocy zamknęli tunel pod Luboniem Małym, bo pijany kierowca jechał pod prąd. I spowodował wypadek

Aurelia Lupa
Tunel drogowy pod Luboniem Małym
Tunel drogowy pod Luboniem Małym Łukasz Bobek
Przez kilkadziesiąt minut w nocy z soboty na niedzielę zamknięty był tunel drogowy pod Luboniem Małym w ciągu nowej zakopianki. Powodem zamknięcia był kierowca, który... jechał pod prąd i wjechał w szlaban. Kierowca był pijany, został zatrzymany przez policję.

Zamknięcie tunelu nastąpiło po godz. 22 w sobotę. Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, powodem był fakt, że jeden z kierowców jechał pod prąd, a następnie - gdy już opuszczał tunel - zderzył się z infrastrukturą drogową.

"Zawracanie na S7, jazda pod prąd tunelem, uderzenie w szlaban, a w dodatku ponad 2 promile alkoholu we krwi. To wszystko to jedno wydarzenie w tunelu w Naprawie ostatniej nocy. Kierowca został zatrzymany przez policję. Tunel był chwilowo zamknięty" - poinformował krakowski oddział GDDiKA.

To nie pierwszy przypadek, gdy kierowcy jeżdżą pod prąd w tunelu na S7. Poprzedni taki przypadek był w styczniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Co za głupi ludzie
Albo jeżdżą tamtędy pod prąd, albo sobie tam parkują i jakieś „selfiki” robią — niektórzy to zachowują się jak jakieś dzieci niedorozwinięte, które w życiu tunelu nie widziały. I widocznie szukają tam przygód jakichś, czy wrażeń.
r
rydzyk
polskie SCIERRWO drogowe.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska