Zamknięcie tunelu nastąpiło po godz. 22 w sobotę. Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, powodem był fakt, że jeden z kierowców jechał pod prąd, a następnie - gdy już opuszczał tunel - zderzył się z infrastrukturą drogową.
"Zawracanie na S7, jazda pod prąd tunelem, uderzenie w szlaban, a w dodatku ponad 2 promile alkoholu we krwi. To wszystko to jedno wydarzenie w tunelu w Naprawie ostatniej nocy. Kierowca został zatrzymany przez policję. Tunel był chwilowo zamknięty" - poinformował krakowski oddział GDDiKA.
To nie pierwszy przypadek, gdy kierowcy jeżdżą pod prąd w tunelu na S7. Poprzedni taki przypadek był w styczniu.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]

Wideo