Budowa nowego centralnego placu w Kuźnicach trwa od kilkunastu miesięcy. Powstaje tam podziemny mini dworzec dla autobusów i busów komunikacji regularnej oraz dla taksówek. Górna część placu – tak gdzie dotychczas parkowały busy – będzie dedykowana tylko i wyłącznie dla pieszych.
Jeszcze kilka tygodni temu wykonawca prac i urząd miasta zapowiadali, że autobusy dojadą do nowego placu w Kuźnicach na święta Bożego Narodzenia. Z uwagi jednak na intensywne opady śniegu z początku grudnia nie uda się dotrzymać tego terminu.
Już wiadomo, że tej zimy przewoźnicy nie dojadą do samych Kuźnic. - Na okres zimowy przewoźnicy wrócą na tymczasowy plac postojowy przy pomniku Prometeusza Rozstrzelanego – zapowiada Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
Tymczasowy plac ma zostać uruchomiony przed świętami Bożego Narodzenia. Turystów z tego placu czeka spacer kilkaset metrów, by dostać się na tatrzańskie szlaki, czy do kolejki linowej na Kasprowy Wierch. To będzie największa uciążliwością dla narciarzy zjazdowych, którzy z nartami na plecach będą musieli drogę na piechotę.
Zdaniem lokalnych przewoźników to i tak lepsze rozwiązanie nić dotychczas – gdzie busy i taksówki parkują wzdłuż drogi dojazdowej do Kuźnic, na wysokości Księżówki. - Teraz gdy zrobiła się zima i są zaspy przy drodze, postój tutaj robi się niebezpieczny. Blokuje się przejazd drogą. Dlatego jeśli nie da się dojechać do samych Kuźnic, lepiej by to był tymczasowy plac – mówi jeden z kierowców.
Przebudowa Kuźnic ma pochłonąć 21 mln 379 tys. zł. Miasto Zakopane uzyskało dofinansowanie do tego zadania w wysokości 15 mln 216 tys. zł. Gdy nowy plac będzie gotowy, do Kuźnic zacznie kursować miejski autobus – na nowej linii, która swój początek będzie miała w rejonie centrum komunikacyjnego przy ul. Chramcówki. W ten rejon Zakopanego mają być wpuszczani także prywatni przewoźnicy, którzy dotychczas przewozili tam turystów. Ci jednak nie będą mieli możliwości tam parkować na dłużej i oczekiwać na klientów.
Zakopane w świątecznej dekoracji. Ulice już rozstały rozświe...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]